W Norwegii wyczerpała się druga pula tablic rejestracyjnych dla samochodów elektrycznych. Jako pierwsze trafiły na drogi pojazdy z numerami rejestracyjnymi rozpoczynającymi się od „EL”, później były „EK”. Teraz na drogach widać już coraz więcej „EV”.
Tablice rejestracyjne dla samochodów elektrycznych w Norwegii
Początkowa literka „E” nie odpowiada w Norwegii żadnemu miastu, dlatego wykorzystano ją w tablicach rejestracyjnych. Pierwsze tablice dla samochodów elektrycznych rozpoczynały się od „EL” i wprowadzono je w 1999 (!) roku. Pulę numerów wykorzystano dopiero po 16 latach, w sierpniu 2015 roku – wtedy do obiegu trafiły kolejne tablice rejestracyjne, które zaczynały się od „EK”.
> Aktualne ceny hybryd plug-in w Polsce: Kia, Volvo i BMW z kilkoma modelami, Volkswageny GTE zniknęły
Każda seria liczy 90 tysięcy numerów, a mimo to numery EK xxxxx wyczerpały się już w czerwcu 2018 roku, po niecałych trzech latach!
Jako trzecią serię wybrano piękne oznaczenie EV xxxxx. Samochody z takimi tablicami rejestracyjnymi właśnie wyjeżdżają na drogi. Biorąc pod uwagę liczbę numerów dostępnych w puli łatwo wywnioskować, że liczba elektryków na norweskich drogach jest już w okolicy 200 tysięcy.
Zdjęcie: (c) Bjorn Utgard / Twitter
|REKLAMA|
|/REKLAMA|