Nissan oficjalnie informuje o wprowadzeniu do oferty modelu Leaf 10 (właściwie: Nissan Leaf10), który ma symbolizować okrągłą rocznicę obecności elektryka na rynku. Najważniejsza zmiana to wbudowany punkt dostępowy WiFi, dzięki któremu pasażerowie będą mogli skorzystać z internetu.

Nissan Leaf 10 – drobne korekty i nowinki

O opcjonalnym hot-spocie WiFi w kabinie samochodu pisaliśmy już w grudniu 2020 roku przy okazji zmian, jakie wprowadzono w roczniku modelowym MY20 (wbrew pozorom: nie MY21). Był on jedną z dwóch najważniejszych zmian w aucie obok możliwości regulowania kierownicy w dwóch poziomach. Warto dodać, że opcja ta nie jest na razie widoczna w polskim cenniku. Funkcja ma zostać udostępniona w Polsce w bieżącym roku.

Leaf 10 dysponuje ponadto „odważnym” kolorem nadwozia – są trzy: szary, niebieski i biały perłowy; „odważny” to prawdopodobnie niebieski – oznaczeniem Leaf10 na słupku C oraz wzorem „Kumiko” widocznymi na krawędzi dachu, lusterkach i tylnej klapie bagażnika. Ten ostatni ma być inspirowany Nissanem Ariya (źródło):

Nissan Leaf 10 to doposażony wariant N-Connecta, a więc model posiadający kamery 360 stopni, reflektory full-LED, lampy przeciwmgielne LED doświetlające zakręty, opcjonalne podgrzewane siedzenia z przodu i z tyłu (Pakiet zimowy), pompę ciepła czy automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne.

Ceny Nissana Leafa 10 z baterią o pojemności 37 (40) kWh startują od 145 500 złotych, z kolei wariant ~58 (62) kWh kosztuje od 167 000 złotych. Pierwszy oferuje do 270 jednostek zasięgu WLTP (243 km w trybie mieszanym), drugi – do 385 jednostek (~330 km).

Delikatne odświeżenie Nissana Leafa to prawdopodobnie ostatnie działanie związane z tym konkretnym modelem przed startem sprzedaży Nissana Ariyi, elektrycznego crossovera japońskiego producenta. Ma on trafić do oferty jeszcze w tym roku:

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 3]