15 lipca będzie miała miejsce druga premiera Nissana Ariya, elektrycznego crossovera na zupełnie nowej platformie CMF-EV aliansu. W październiku 2019 roku przedstawiono nam już koncepcyjną wersję auta, jest więc nadzieja, że tym razem dojdzie do prezentacji połączonej z wprowadzeniem samochodu do oferty.
Nissan Ariya zrywa z linią Leafa
Podczas niedawnej rozmowy z Gillesem Normandem, wiceprezydentem ds. samochodów elektrycznych i usług mobilnych w Renault, usłyszeliśmy, że platformy Renault Zoe i Nissana Leafa uznaje się dziś w aliansie za przestarzałe. Oczywiście będą eksploatowane tak długo, jak się da, bo pozwalają na budowę sprawdzających się na rynku aut elektrycznych, jednak docelowo zostaną zastąpione przez nowsze rozwiązania.
Takim „nowszym rozwiązanie” jest właśnie platforma CMF-EV, na której zbudowano Nissana Ariyę.
> Nissan niespodziewanie przypomniał o swoim nowym elektrycznym AWD, e-4orce. Ariya coraz bliżej?
Ariya to elektryczny crossover, prawdopodobnie górnej części segmentu C-SUV lokujący się gdzieś między Qashqaiem i X-Trailem. Samochód zostanie wyposażony w aktywnie chłodzoną baterię i nie jest wykluczone, że pojawią się w nim ogniwa NCM 811 AESC. Auto ma być „zupełnie nowym rozdziałem” w historii Nissana, dlatego producent od kilku tygodni regularnie przypomina o nadchodzącej premierze. Właśnie zaprezentowano zwiastun samochodu:
Nowy elektryk Nissana zwiastuje nam podobne modele Renault, a może też Mitsubishi. Głównym konkurentem modelu będzie prawdopodobnie Volkswagen ID.4 i Skoda Enyaq iV (segment C-SUV), ewentualnie Tesla Model Y (segment D-SUV).
Prezentacja już w środę, 15 lipca, o godzinie 7.00 czasu polskiego. A oto koncepcyjna wersja auta, którą pokazano w 2019 roku: