Niemiecki minister ekonomii, Peter Altmaier, który w całej Europie walczy o uruchomienie fabryk baterii, zaczyna tracić cierpliwość. W trakcie kongresu poświęconego sztucznej inteligencji, Altmaier miał zapytać wprost: „Kiedy niemieccy producenci zrobią samochód w połowie tak seksowny, jak Tesla?”
Niemiecki minister naciska na producentów
Według relacji Frankfurter Allgemeine Zeitung, Altmaier nie bawił się w dyplomację (źródło). Swoje pytanie skierował imiennie do prezesów Daimlera, Volkswagena i BMW. Jego zdaniem niemieccy producenci na tle Tesli wypadają blado, a „mogliby zaprezentować jakieś świeże pomysły”.
Warto zwrócić uwagę na tło wypowiedzi: Altmaier mniej nawiązywał do wyglądu samochodów – ten faktycznie jest dość tradycyjny, choć BMW iNext już od niego odstaje – a bardziej do technologii na pokładzie. Samochody elektryczne Audi, Mercedesa i BMW to w rzeczywistości klasyczne auta, w których silnik spalinowy wymieniono na elektryczny. Reszta technologii pozostała na poziomie klasycznego auta, czyli smartfonu z 2005 roku.
Tymczasem Tesla robi gigantyczne postępy z Autopilotem. Najnowsza wersja oprogramowania całkiem nieźle radzi sobie z samodzielnym jeżdżeniem po drogach, a według Elona Muska za rok samochody Tesla będą potrafiły SAME dostarczyć się do nabywcy!
> Zamów TERAZ Model 3 teraz, a dostaniesz go w miesiąc! [tylko w USA]
Altmaier jest przekonany, że jazda autonomiczna nie stanie się powszechna tak szybko, jak mogłoby się to wydawać. W końcu jednak będzie istotna, a tutaj Europa znacząco odstaje od reszty świata.