Tesla zrobiła spore zamieszanie w segmencie D i D-SUV, jej auta okazały się tak dobre, że zaczęli je kupować nawet dziennikarze żyjący z reklamowania modeli spalinowych. Wszystko za sprawą lepszego stosunku możliwości do ceny. A to dopiero początek, podobny trend właśnie objawił się w BMW, na co zwrócił nam uwagę pewien Czytelnik. Chodzi o ceny BMW iX2 na tle spalinowego wariantu samochodu o podobnych osiągach. 

Cena BMW iX2 kontra BMW X2

Nowe BMW iX2 kosztuje w bazowej konfiguracji od 267 000 złotych. Najtańszy wariant spalinowy BMW X2 jest przystępniejszy, zaczyna się od 195 000 złotych, czyli o 72 000 złotych niżej (-27 proc.). Plusem tej bazowej wersji jest automatyczna skrzynia biegów w standardzie, ale warto dodać, że podstawowe BMW X2 sDrive20i ma silnik o mocy 125 kW/170 KM i przyspiesza do 100 km/h w 8,3 sekundy.

Przy katalogowym spalaniu wynoszącym 6 l/100 km otrzymujemy koszty eksploatacji na poziomie 37 zł/100 km. BMW iX2 ładowane w domu będzie kosztować właściciela 16 zł/100 km, więc każde 100 kilometrów przyniesie oszczędności rzędu 20 złotych. Żeby samochody zrównały się kosztowo, potrzebujemy maksymalnie 360 000 kilometrów. Piszemy „maksymalnie”, ponieważ niższe koszty przeglądów elektryka (brak serwisów olejowych, brak konieczności wymian świec czy hamulców) spowodują, że ten dystans może zmniejszyć się nawet dwukrotnie.

Ale cuda dzieją się dopiero wtedy, gdy weźmiemy bazowe BMW iX2 xDrive30 oraz porównywalne z nim BMW X2 M35i xDrive. Obydwa auta mają napęd na obie osie, zbliżoną moc (230 kW dla elektryka, 221 kW dla spalinowego) i przyspieszenie do 100 km/h (5,6 s dla elektryka, 5,4 s dla modelu spalinowego). W takiej sytuacji okazuje się, że bazowa wersja modelu elektrycznego kosztuje mniej niż bazowy wariant spalinowy, bo kwoty wynoszą odpowiednio 265 000 zł dla iX2 i 275 000 zł dla wersji z silnikiem benzynowym.

Plusem wersji spalinowej jest wyposażenie, w podstawowej wersji M35i otrzymujemy ładne felgi i elementy stylistyczne linii M, system audio Harman Hardon, adaptacyjny układ jezdny i hamulce M. W BMW iX2 niektóre z wspomnianych dodatków wymagają dokupienia, co efektywnie podniesie cenę elektryka. I faktycznie, dodanie ładniejszych 19-calowych felg i zestawu audio Harman Kardon wywinduje nam cenę BMW iX2 do poziomu 279 300 złotych, minimalnie powyżej modelu spalinowego (+1,6 proc.). W dodatku wersja spalinowa ma w zestawie felgi 20-calowe i niebieskie zaciski – w elektryku wydamy na nie kolejne 3 000 złotych, co podniesie nam cenę BMW iX2 do poziomu 104,6 procent ceny wersji spalinowej.

Ale przy tym poziomie wydatków różnice stają się już minimalne:

Nota od redakcji Elektrowozu: jedyną wadą takich rozważań jest fakt, że przy budżecie na poziomie 200 000 złotych, potencjalny nabywca ma do wyboru jakąś wersję spalinową BMW X2, z kolei na iX2 nie ma co liczyć.

Nota 2: BMW prowadzi ciekawe eksperymenty. Najpierw testowano BMW iX3 z solidnym wyposażeniem, które miało uzasadniać wysoką cenę. Przy iX2 podejście jest odwrotne, wydaje nam się, że badana jest reakcja rynku na bardzo zbliżone ceny wersji spalinowej i elektrycznej, nawet kosztem gorszego wyposażenia tej ostatniej. Po kolejnych modelach przekonamy się, która strategia okazała się lepsza 😉

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 16 głosów Średnia: 5]