Należąca do chińskiego państwowego SAIC Motor marka MG Motor przymierza się do wybudowania fabryki samochodów w Hiszpanii, Czechach lub na Węgrzech, przy czym Hiszpania jest lokalizacją preferowaną, informuje portal Europa Press. Decyzja ma zostać podjęta do końca września. To już kolejny producent z Państwa Środka, który myśli nad uruchomieniem zakładu na Starym Kontynencie, w miejscu, gdzie znajduje się spora liczba jego potencjalnych klientów. Próg opłacalności to ponoć 200 000 sprzedanych egzemplarzy.
Coraz więcej chińskiego kapitału w Europie
Hiszpania wygrywa rzekomo dlatego, że północno-zachodnia część Półwyspu Iberyjskiego, Galicja, znajduje się stosunkowo blisko Zjednoczonego Królestwa, które jest najważniejszym rynkiem w Europie dla marki MG. Ponadto w 2023 roku Hiszpanie chętnie kupowali MG ZS EV, model niedostępny na razie w Polsce, teraz przekonują się do MG4. W kraju znajduje się wreszcie centrum logistyczne zaopatrujące w modele MG całe południe Starego Kontynentu.
Wśród krajów branych pod uwagę przy budowie fabryki pojawiły się też Czechy i Węgry. Czechy kuszą SAIC Motor niskimi kosztami pracy i niezłą bazą inżynierską, Węgry to państwo z bogatymi tradycjami motoryzacyjnymi oraz sowitym systemem wsparcia podatkowego dla inwestorów, co zresztą skusiło inwestorów zachodnich (Audi, BMW) i wschodnich (Suzuki, BYD oraz CATL czy Eve Energy wytwarzające ogniwa Li-ion).
Linia produkcyjna baterii w fabryce MG (c) MG
Fabryka MG Motor powinna ruszyć do końca 2027 roku, ostateczna decyzja o jej umiejscowieniu zostanie podjęta do końca września 2024. Sytuacja jest interesująca, zachodnie koncerny powędrowały w ostatnich dekadach na wschód, do Chin, gdzie kusił ich rynek składający się z około miliarda potencjalnych klientów. Teraz chińscy producenci przychodzą do Europy, bo Stary Kontynent jest największym odbiorcą aut elektrycznych, w 2023 roku kupowaliśmy więcej aut „Made in China” niż cztery kolejne kraje w rankingu razem wzięte.
