Mercedes zaprezentował koncepcyjny model Mercedes EQXX, który obiecuje wybitnie niskie zużycie energii, a przez to rekordowe zasięgi na jednym ładowaniu. Szczegółów technicznych było niewiele, więcej dowodów na temat technologicznej wyższości EQXX mamy zobaczyć wiosną 2022 roku.
Mercedes Vision EQXX – wszystko, co wiemy
Chyba najważniejszym komunikatem był współczynnik oporu powietrza wynoszący zaledwie 0,17, podczas gdy współcześni liderzy (Mercedes EQS, Tesla Model S Plaid, Lucid Air) lokują się w okolicy 0,20 i powyżej. Im niższy współczynnik oporu powietrza, tym stosunkowo niższe zużycie energii podczas szybszej jazdy, czyli choćby w trakcie jazdy autostradowej.
Tył Mercedesa Vision EQXX. Dyfuzor może się wysuwać i chować (c) Mercedes
Auto ma należeć do klasy kompaktowej, choć na wizualizacjach trudno to dostrzec. Wzorniczo EQXX przypomina Kię EV6 i Volkswagena XL1, co jest oczywiście podyktowane wymogami inżynieryjnymi (patrz wcześniejszy akapit), ale powinno też być interpretowane jako wyraz uznania w stosunku do prac specjalistów z Kii, którzy mieli odwagę zbliżony projekt wprowadzić do seryjnej produkcji.
Kia EV6. Porównaj linie reflektorów, maski, kabiny z Mercedesem Vision EQXX
Zasięg Vision EQXX ma wynieść ponad 1 000 jednostek WLTP (Mercedes mówi o „kilometrach”) na jednym ładowaniu. Producent obiecuje też jednocyfrowe zużycie energii, czyli maksymalnie 9,9 kWh/100 km. Eksperymenty startupu Lightyear dowiodły, że realne jest zejście do poziomu 8,45 kWh/100 km (84,5 Wh/km), wystarczy zatem, by Mercedes wyposażył Vision EQXX w baterię o pojemności około 100 kWh, by osiągać czterocyfrowe zasięgi. Zamontowane na dachu ogniwa fotowoltaiczne i wydajność zespołu napędowego na poziomie 95 procent na pewno w tym pomogą.
Zespół bateryjno-napędowy Mercedesa Vision EQXX. Zwróć uwagę, że mamy do czynienia z autem z jednym tylko silnikiem, prawdopodobnie wersją RWD (c) Mercedes
Bateria i silnik z boku. Bateria jest chłodzona pasywnie (c) Mercedes
Mercedes chyba nie jest szczególnie zadowolony z obecnego interfejsu swoich samochodów, skoro obiecuje, że w koncepcie za wizualizacje będzie odpowiadał silnik gier, prawdopodobnie Unreal Engine. We wnętrzu ma się pojawić rozciągnięty na całą szerokość ekran (zestaw ekranów?), obicia mają być wykonane z materiałów pochodzenia roślinnego: wegańskiej skóry z kaktusa (Desserttex), skóry z grzybni (Mylo), włókien bambusowych i uzyskiwanego w procesach biotechnologicznych sztucznego jedwabiu.
Realne możliwości Vision EQXX mamy poznać wiosną. Powtórkę z premiery można obejrzeć poniżej, ale polecamy umiarkowanie – mnóstwo marketingu, mało konkretów i jeden śmieszny moment:
