Elektryczny Mercedes EQC, który swoją premierę miał jeszcze w 2018 roku, trafi do bardzo ograniczonej grupy odbiorców w czerwcu 2019 roku. Auto ma być masowo dostępne „nie wcześniej niż w listopadzie” ze względu na niedobory ogniw bateryjnych. Ceny Mercedesa EQC mają się rozpoczynać od 70 tysięcy euro.
Kolejny samochód z problemami z bateriami
Spis treści
Jak donosi Handelsblatt, dealerzy mają otrzymać znaczące ilości Mercedesa EQC najwcześniej w połowie IV kwartału bieżącego roku. Pierwotnie mówiono o czerwcu, ale Edison (Handelsblatt) zastrzega, że w tym terminie do auta uzyska dostęp jedynie wąska grupa wybrańców.
Powodem opóźnień mają być rynkowe niedobory ogniw elektrycznych – podobną sytuację sygnalizuje też Kia, a Volkswagen myśli o niej globalnie przymierzając się do uruchomienia własnych fabryk ogniw i baterii.
> LG Chem grozi Volkswagenowi. Nie dostarczy ogniw, jeśli …
Analitycy rynku motoryzacyjnego twierdzą jednak, że problemy z bateriami to tylko część prawdy. Koncerny mają odsuwać w czasie sprzedaż samochodów elektrycznych, żeby zbyt wcześnie nie psuć rynku aut spalinowych oraz żeby nie przesadzać z obniżaniem całościowej emisji dwutlenku węgla. Dopiero nowe normy, które wejdą w życie w 2020 roku, mają spowodować, że firmy zostaną zmuszone do sprzedaży samochodów zeroemisyjnych.
Mercedes EQC: specyfikacja, cena i wszystko, co wiemy
Bateria elektrycznego Mercedesa ma mieć 80 kWh pojemności, co powinno przekładać się na 300-400 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu. Auto będzie zjeżdżać wraz z C-klasą i Mercedesem GLC z taśm fabryki w Bremie. Cena Mercedesa EQC ma się rozpoczynać od 70 tysięcy euro, co jest równowartością 303 tysięcy złotych. Uwzględniając różnice w stawkach podatku VAT 70 tysięcy euro odpowiada około 310-315 tysiącom złotych.
Samochód ma mieć dwa silniki napędzające obie osie. Ich łączny moment obrotowy ma wynieść 765 Nm, ich moc – 300 kW (408 KM), są to jednak wstępne dane. Po Tesli Model X i Audi e-tronie, Mercedes EQC ma szansę być trzecim elektrykiem w Europie, który zostanie wyposażony w hak i będzie homologowany do ciągnięcia przyczep.
