Startup rozesłał do subskrybentów i posiadaczy rezerwacji informację, że nieodwołalnie rezygnuje z produkcji pierwszego modelu: Lightyear 0. Firma mówi o chęci skupienia się na docelowym samochodzie: Lightyear 2. Decyzja jest trudna, ale rozsądna, Lightyear 0 wydawał się produktem mocno prototypowym, nawet na ostatnich nagraniach był raczej wstępnie opracowaną skorupą, dlatego wycenienie go na równowartość 1,4 miliona złotych wydawało się lekko szalonym pomysłem. 

Lightyear 0 stanie się zapewne etapem badawczo-rozwojowym modelu Lightyear 2

Na rynku mamy całe mnóstwo stanowczo zbyt drogich elektryków, a czasy nie zachęcają do wydawania lekką ręką setek tysięcy, nie mówiąc o ponad 1 milionie złotych. Startup musiał dostrzec znikome zainteresowanie pierwszym produktem na tle fali zaciekawienia drugim, tanim elektrykiem. Firma ujawniła, że ma ponad 40 000 osób fizycznych zapisanych na newsletter o modelu Lightyear 2 oraz około 20 000 wstępnych zamówień z sektora przedsiębiorstw. Możemy założyć, że przynajmniej ta druga grupa będzie skłonna do sfinalizowania transakcji zakupu aut – a to już coś.

Lightyear 0 (c) Lightyear

Dlatego Lightyear 0 jako produkt (zdjęcie powyżej) został wstrzymany. Startup planuje się skupić na pracy nad samochodem Lightyear 2, którego produkcja powinna się rozpocząć pod koniec 2025 roku. Zgodnie z wstępnymi założeniami auto ma kosztować od 30 000 euro (równowartość 140 000 złotych) i zostanie opracowane w taki sposób, by było wybitnie oszczędne. W uzupełnianiu energii pomogą ogniwa fotowoltaiczne, którymi zostanie wyłożone nadwozie pojazdu, dzięki czemu ładowanie będzie niezbędne raz na 800 kilometrów [obietnica producenta].

Lightyear 2. Zwróć uwagę na napis „Power output” na czarnym pasku na nadkolu. Zanosi się na to, że będą tam diody informujące o czymś (c) Lightyear

Nota od redakcji Elektrowozu: trzeba wielkiego hartu ducha, by na tak bliskim finałowi etapie podjąć decyzję o uśmierceniu pierworodnego projektu, by skupić się na tym, który długoterminowo rokuje znacznie lepiej. Do twórców startupu najwyraźniej dotarło, że ludzie nie potrzebują kolejnego udziwnionego i koszmarnie drogiego auta elektrycznego oraz że w 2025 roku zacznie się ofensywa samochodów tańszych. Niewykluczone, że otrzymali zastrzyk dodatkowego finansowania. Wyłożony fotowoltaiką Lightyear 2 z zespołem napędowym zoptymalizowanym pod kątem jak najniższego zużycia energii ma szansę na bycie innowacyjnym nawet za trzy lata.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]