Dość dziwna strategia. Kilka dni temu startup Lightyear ogłosił, że rezygnuje z produkcji modelu Lightyear 0, by skupić się na tanim aucie Lightyear 2. Decyzja o rezygnacji z produkcji i wstrzymaniu płatności spowodowała, że Atlas Technologies BV, firma-kapelusz, która odpowiadała za biznes marki, miała wytwarzać i sprzedawać model Lightyear 0, musiała ogłosić bankructwo. A to oznacza z kolei, że również Lightyear stał się bankrutem. I Lightyear 0, i Lightyear 2 mogą nigdy nie powstać, chyba że ktoś te produkty przejmie.
Lightyear. Myśleliśmy, że to rozsądek…
Kiedy opisywaliśmy decyzję o zarzuceniu produkcji Lightyear 0 na rzecz Lightyear 2, uznawaliśmy to działanie za rozsądne, bo prototypowy Lightyear 0 wydawał nam się niedokończony mimo wycenienia go na równowartość 1,4 miliona złotych (!). Najwyraźniej rynek ocenił produkt podobnie, nie znalazła się wystarczająca liczba chętnych, by kupić planowane 500 egzemplarzy modelu. Firmę Atlas Technologies uznaliśmy za jakiegoś podwykonawcę, który „sobie poradzi” z przygotowaniem się do masowej produkcji Lightyear 2, nawet nie wymieniliśmy jej z nazwy.
Tymczasem Atlas Technologies B.V. okazało się kluczem do całej zagadki, kapeluszem, który skrywał całą działalność biznesową startupu. Zabranie mu kluczowego produktu, wstrzymanie płatności i skazanie na niemal trzy lata oczekiwania na kolejny model samochodu doprowadziło przedsiębiorstwo do bankructwa. Tym samym bankrutem stał się Lightyear, który najwyraźniej nie zgromadził szczególnych środków na przeżycie kolejnych lat. W komunikacji obydwa pojazdy znowu stały się „konceptami”, choć wcześniej zapowiadano już produkcję pierwszego z nich.
Lightyear 0, dawniej: Lightyear One
Lightyear 2
Osoba wyznaczona do zarządzania majątkiem może teraz próbować sprzedać należące do startupu technologie. Jeśli znajdzie się kupiec, produkt może wrócić na rynek. Ale nie musi, bo nie znamy całej historii i nie wiemy, co się nie udało. Mogło na przykład być tak, że przy testach zderzeniowych samochód rozpadł się na części. Albo że próba stworzenia samonośnego nadwozia (patrz opis poniżej) znacznie podniosła wagę pojazdu i spowodowała obniżenie zasięgu. Albo wreszcie, że nigdy nie stworzono realnego auta, które nadawałoby się do masowej produkcji.
Nota od redakcji Elektrowozu: gdy po raz pierwszy użyliśmy słowa „skorupa” w artykule z lipca 2021 roku, przedstawiciel startupu przysłał do nas maila, w którym żalił się na ogólny ton tekstu i sugerował nam brak zrozumienia dla tematyki. My jednak uważnie oglądaliśmy film, na którym widać było, że Lightyear tylko z zewnątrz przypomina samochód, bo w środku była to podtrzymująca całość konstrukcja z rur. Rury-wsporniki widać też z przodu:
