Leapmotor T03, który miał być montowany w fabryce koncernu Stellantis w Tychach, składany u nas nie będzie – to już wiemy. Teraz dowiedzieliśmy się także, ile firma na tym straci oraz czy planuje w związku z tym podniesienie cen. Okazuje się, że produkcja samochodu na nowych zasadach i w innym zakładzie podniesie koszty o około 10 procent, jednak firma nie ma zamiaru przerzucać tych podwyżek na nabywców.
Leapmotor T03 poza Tychami. W odwecie za nasze głosowanie za cłami na chińskie elektryki
Leapmotor nigdy nie powiedział tego wprost, natomiast stanowisko przedstawicieli chińskiego rządu jest jasne: przedsiębiorstwa z Państwa Środka nie powinny inwestować w krajach, które są przeciwko Chinom w ten czy inny sposób. Dlatego po naszym głosowaniu na forum unijnym za cłami na elektryki „Made in China”, Leapmotor International wstrzymało w marcu montaż modelu T03 w Tychach i zaczęło rozglądać się za inną fabryką macierzystego koncernu Stellantis.
Decyzji na razie nie podjęto, informuje South China Morning Post, pod uwagę brane są Hiszpania, Niemcy, Włochy i Słowacja. Zakład ma zostać wybrany dopiero w czerwcu lub lipcu (źródło), co samo w sobie jest interesujące i wskazuje na zainteresowanie modelem. Potencjalnym wyjaśnieniem tej sytuacji jest fakt, że firma chciałaby mieć podzespoły od europejskich dostawców, bo sam montaż SKD nie spowodował automatycznego zwolnienia Leapmotora T03 z ceł.
Wszystkie te zmiany mogą spowodować wzrost kosztów produkcji o około 10 procent, jednak Leapmotor nie planuje podnoszenia cen. Celem obecnej strategii jest zaznaczanie swojej obecności na rynkach przez zwiększanie sprzedaży i budowanie sieci serwisowej. Do końca 2025 roku Leapmotor chciałby sprzedawać co najmniej 10 procent samochodów poza Chinami, co daje co najmniej 50 000 do 60 000 sztuk aut dostarczonych poza macierzystym rynkiem. Plany są mocarstwowe, jeszcze w 2024 roku Leapmotor (jako całość) sprzedał 293 700 samochodów, w tym 4 procent poza Chinami, strategia zakłada zatem wzrost o około 100 procent rok do roku.
Lokujący się pomiędzy T03 a C10 Leapmotor B10 również nie będzie składany w Polsce, chociaż wcześniej pojawiały się przecieki na temat takich planów.
Nota od redakcji Elektrowozu: to ciekawe, że 10 procent dodatkowych kosztów, które trzeba wziąć na siebie, nie stanowi dla chińskiej firmy żadnego problemu, gdy chodzi o decyzje wynikające z patriotyzmu i wytycznych rządu.