Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Kto kupuje auta elektryczne? Zamożni mężczyźni w średnim wieku z miast. Kto się obawia? Kobiety z niskimi dochodami

Interesujące badanie PricewaterhouseCoopers (PwC) na temat tego, kto kupuje samochody elektryczne lub hybrydy plug-in, kto może rozważać je w przyszłości a kto się ich obawia. Raport obejmuje w sumie 18 bardziej zaawansowanych rynków, w jego ramach ankietowano ludzi z Polski, ale też ze Stanów Zjednoczonych, Japonii, Kanady, Australii, Niemiec, Chin, Francji czy Włoch. Najważniejsza informacja jest chyba taka, że aż około 30 procent badanych rozważa zakup auta elektrycznego w ciągu następnych dwóch lat.

Kto chce elektryka, kto się ich boi

Właścicielami aut elektrycznych (ang. EV Owners; w sumie 6 procent respondentów) są głównie mężczyźni z wysokimi dochodami w średnim wieku, którzy żyją na obszarach miejskich, często w centrach miast, i mają dostęp do własnych miejsc parkingowych. Druga strona medalu, Sceptycy (ang. Sceptics; 31 procent badanych) to przeważnie kobiety z niższymi przychodami, które są o 6 lat starsze od Potencjalnych rokujących nabywców (ang. EV Prospects; źródło).

Posiadacze elektryków to grupa najzamożniejsza, składająca się w większości z mężczyzn w średnim wieku. Sceptycy to grupa najmniej zamożna, starsza, składająca się głównie z kobiet (c) PwC

Sami Potencjalni nabywcy, osoby, które chcą kupić elektryka w ciągu następnych 5 lat, stanowili największą część badanej grupy (61 procent). Ich przychód jest średnio o 20 procent niższy niż Właścicieli aut elektrycznych. W tej grupie wyodrębniono w sumie 6 typów osobowości, z czego trzy z nich – Entuzjaści technologiczni / Tech Enthusiasts, Marzyciele / Dreamers i Pragmatycy / Pragmatic – są najbardziej zdeterminowani do zakupu elektryka.

W ciągu następnych dwóch lat to oni mają wygenerować około 70 procent zapotrzebowania na elektryki, co oznacza, że rynek BEV-ów staje się rynkiem masowym. Co więcej: jest spore zainteresowanie rynkiem wtórnym, samochód elektryczny chce na nim kupić aż 60 procent Właścicieli, głównie za sprawą niższych cen i lepszej dostępności. Kluczową obawą jest troska o stan baterii.

Aż 20 procent sprzedaży aut elektrycznych odbywa się drogą online, dotyczy to przede wszystkim modeli premium (czytaj: Tesla). Aż 65 procent klientów rozważa zakup kolejnego samochodu przez internet, chodzi o wygodę i przejrzystość cenową. Najbardziej gotowymi na elektryki rynkami w Europie była Norwegia, Niemcy i Szwajcaria. Hiszpania i Włochy zostały z tyłu mimo rządowych dofinansowań. Najmniej gotowa na BEV-y jest Australia.

Cały raport: eReadiness 2023 (do pobrania wymagana rejestracja)

Nota od redakcji Elektrowozu: tytuł ma nieco ostrzejszy wydźwięk niż raport, brakuje słów „głównie” czy „przede wszystkim”. Niestety, nie zmieściły nam się one z przyczyn ograniczeń layoutu.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 4.3]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version