Nissan przeprowadził badanie, z którego wynika, że europejscy właściciele elektryków przejeżdżają rocznie średnio o 600 kilometrów więcej niż posiadacze samochodów benzynowych i z silnikami Diesla. Badanie nie obejmowało Polski, ale wyniki nie są zaskoczeniem.
Kierowcy elektryków jeżdżą więcej i chętniej, bo mają wygodniej i taniej
Ze statystyk publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika regularnie, że najmniejsze dystanse pokonują w Polsce właściciele samochodów benzynowych. Więcej jeżdżą właściciele aut z silnikami Diesla, najwięcej – osoby korzystające z instalacji LPG. GUS tłumaczy to w taki sposób, że tańsze paliwo zachęca do podróżowania. Co ma sens: kto dużo jeździ, szuka sposobu na obniżenie rachunków.
W badaniu Nissana wzięło udział 7 000 respondentów z Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, Włoch, Norwegii, Szwecji i Danii. Wynikło z niego, że właściciele aut spalinowych pokonywali średnio rocznie 13 600 kilometrów, tymczasem nabywcy elektryków przejeżdżali 14 200 kilometrów (+4,4 procent). Najwięcej jeździli Włosi (15 000 km), minimalnie tylko mniej Holendrzy (14 800 km). Różnica nie jest może duża, ale pasuje do świadectw dawanych przez naszych Czytelników: zakup elektryka powoduje chęć częstszego podróżowania – szczególnie, że ciągle są w Polsce miejsca, w których można naładować się za darmo.
69 procent ankietowanych kierowców jest zadowolonych z dostępnej infrastruktury stacji ładowania, a 23 procent uważa, że niedomagania infrastruktury to najczęściej występujący mit związany z autami elektrycznymi. Posiadacze modeli spalinowych cenią w nich sobie zasięg (47 procent), 30 procent nie myśli nawet o zakupie elektryka. Ci, którzy biorą pod uwagę napęd alternatywny, chcieliby przede wszystkim:
- większych zasięgów aut elektrycznych (38 procent),
- łatwości ładowania (zapewne chodzi o możliwość uzupełniania energii w domu, 32 procent),
- lepszej [dostępności] infrastruktury do ładowania (30 procent).
Jednocześnie aż 70 procent posiadaczy elektryków opisuje doświadczenia z zasięgiem jako „lepsze niż się spodziewali”.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: to ostatnie dało nam do myślenia. Wygląda na to, że Elektrowóz opisuje świat elektryków przede wszystkim dla tych, którzy dopiero przymierzają się do ich zakupu.
Zdjęcie otwierające: (c) Nissan
