Koniec pewnej epoki. Kia ogłosiła, że z gamy produktowej znika spalinowa Stinger GT, jej miejsce zajmie Kia EV6 GT, najmocniejsze i najlepiej przyspieszające dziś auto w gamie Kii oraz lokujące się w ścisłej czołówce elektryków segmentu D, nawet po uwzględnieniu Tesli Model 3 Performance czy BMW i4 M50. Kia Stinger GT zachowa tytuł najszybszego seryjnie produkowanego modelu południowokoreańskiego producenta, rozpędza się bowiem do 270 km/h.
Kia Stinger GT vs Kia EV6 GT
Zmianę na szczycie podsumowano filmem. Ostrzegamy, może być wzruszający:
Kia Stinger GT dysponowała spalinowym silnikiem V6 o pojemności 3,3 litra doładowanym dwiema turbosprężarkami, który generował do 269 kW/366 KM i 510 Nm momentu obrotowego. Samochód był w stanie rozpędzić się do 100 km/h w 4,9 sekundy, co w segmencie aut spalinowych naprawdę robi wrażenie. Ale przy elektrykach takie parametry nie są szczególnie oszałamiające, Kia EV6 AWD (nie GT!) osiąga 100 km/h w 5,2 sekundy, Tesla Model 3 AWD potrzebuje na osiągnięcie tej szybkości około 4,4 sekundy. Przyspieszenie 0-100 km/h Kii EV6 GT trwa 3,5 sekundy.
Kia Stinger GT znika z gamy po 6 latach produkcji. Samochód był sztandarowym modelem producenta, zaprezentowano go w 2011 roku jako koncepcyjny model Kia GT. Ci ciekawe, mimo swoich rozmiarów (4,831 m długości, 2,905 m rozstawu osi) auto jest ciaśniejsze niż jej elektryczna następczyni (4,695 m długości, 2,9 m rozstawu osi). Przeszkadza nie tylko tunel środkowy w kabinie, ale też mniejszy bagażnik, który ma zaledwie 406 litrów – w EV6 GT do dyspozycji mamy aż 480 litrów.
Kia EV6 w najtańszej wersji z napędem na tył i baterią 58 kWh kosztuje w Polsce od 209 900 złotych. Kia EV6 GT to już wydatek startujący od 399 900 złotych. Konfiguratory obu modeli można znaleźć TUTAJ.
Nota od redakcji Elektrowozu: wiele razy głowa obracała mi się na ulicy za Stingerem czy Stingerem GT. Nigdy nie przejechałem się żadnym z tych modeli. Dziś trochę żałuję 🙂
Sylwetki zgrabnie podsumował Pan Włodzimierz:
Stinger to było niewątpliwie bardzo piękne auto…Ale i Kia EV6 jest śliczna !
Nic dodać, nic ująć 🙂