To nie był sprawiedliwy pojedynek. Kia EV6 GT to rodzinny elektryk kosztujący w Polsce od 399 900 złotych. Cena Lamborghini Aventador SVJ zaczyna się od okolic 2 000 000, 2 milionów złotych. Zakup jednego Lamborghini w podstawowej konfiguracji odpowiada nabyciu około pięciu EV6 GT. I mimo tego wszystkiego elektryk z Korei Południowej jest na 1/4 mili wolniejszy o zaledwie 1 sekundę niż ryczący potwór z Włoch.
Po co komu Lamborghini, skoro Kia jest wygodniejsza, nowocześniejsza, cichsza?
Film, jak to zwykle w Carwow, należy do kategorii rozrywkowych, ale i tak robi gigantyczne wrażenie. Kia EV6 GT, samochód elektryczny na platformie opracowanej zaledwie kilka lat temu, na 1/4 mili jest tylko odrobinę wolniejszy niż hałaśliwy pojazd spalinowy. Lamborghini Aventador SVJ mimo silnika V12 o pojemności 6,5 litra waży niewiele ponad 1,5 tony:
W wyścigu na 1/4 mili Lamborghini Aventador SVJ pokonało dystans w 10,9 sekundy. Kia EV6 była o 1 sekundę wolniejsza, potrzebowała 11,9 sekundy (+9,2 procent). Szybsze od niej acz gorsze od Aventadora okazało się Audi e-tron GT, które przejechało wspomnianą odległość w 11,2 sekundy. Z rozpędu Audi okazało się lepsze niż Aventador, przegrało dopiero na większym dystansie, gdy zaczęło mu brakować mocy do osiągnięcia jeszcze wyższej szybkości.
Gdyby Kia EV6 GT i Lamborghini Aventador SVJ konkurowały w zakresie prędkości dopuszczonych w Europie, Lamborghini prawdopodobnie regularnie odstawałoby w zakresie dynamiki. Swoją przewagę samochód mógłby pokazać dopiero w ciasnych zakrętach, bo jest lżejszy.
EV6 GT ma 430 kW/585 KM mocy i 730 Nm momentu obrotowego. Auto idzie szlakiem Tesli, demokratyzuje dostęp do mocy i momentów obrotowych, które dotychczas zarezerwowane były tylko dla supersamochodów. Konfigurator modelu znajduje się TUTAJ.
