Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Kanadyjczycy manifestują niechęć do Tesli. Koniec dopłaty, wypowiedzenie umowy salonowi. Część Amerykanów wtóruje

Gdy prezydent Donald Trump bredzi nieustannie o chęci aneksji Kanady, do której ostatecznie doprowadzi, żeby zrealizować swe imperialne marzenia, Kanadyjczycy zaczynają wpadać we wściekłość. Uderza ona w amerykańskie produkty, w tym szczególnie w Teslę, bo w Gabinecie Owalnym tuż obok Trumpa stoi przecież Elon Musk. Media nagłaśniają przypadki pozbywania się samochodów i wszyscy zastanawiają się, jaki będzie wynik sprzedażowy firmy w lutym 2025 (czyli teraz). W styczniu było to -70 procent rok do roku.

Kanada nie lubi Tesli czy to tylko pojedyncze wypadki przy pracy?

Na Iksie i w kanadyjskich mediach pojawiają się mocne głosy, że „kupowanie Tesli to dziś karmienie państwa, które otwarcie wyraża agresję względem Kanady”. Ludzie twierdzą, że „nie kupią Tesli”, że „anulowali właśnie zamówienie” albo że „pozbywają się samochodu”. Z początkiem marca Tesla została wykluczona w Toronto (Kanada) z programu dopłat oferowanego tym, którzy chcieli zainwestować w pojazd elektryczny. Dotychczas skorzystała z niego jedna osoba (!), więc ruch ma zdecydowanie wydźwięk polityczny.

To nie koniec: wiceburmistrz Toronto „serdecznie poprosił” zlokalizowane w mieście centrum handlowe, by rozwiązało umowę z Teslą na wynajem przestrzeni handlowej. Nie może mu tego nakazać, bo Yorkdale Plaza jest podmiotem komercyjnym, ale władze placówki muszą mieć poważny orzech do zgryzienia. Zastępca burmistrza ma nadzieję, że uda się wyprosić firmę z miasta, chociaż ma świadomość, że przy obowiązującym prawie urzędnicy niewiele mogą zrobić, skoro wszystko odbywa się legalnie.

Kanadyjczycy wspierani są przez część Amerykanów, którzy nie godzą się na akty swego prezydenta. Piosenkarka Sheryl Crow zamieściła na Instagramie nagranie z lawetą zabierającą jej Teslę Model 3 i zapowiedziała, że pieniądze przeznaczy na publiczne radio NPR. Elon Musk zapowiedział, że NPR powinno przestać być finansowane przez rząd, co oznaczałoby ograniczenie przychodów medium o parędziesiąt procent. Artyści to dość specyficzna grupa nabywców, ale dla wielu swoich fanów są wzorcem. Jeśli oni przestaną jeździć Teslami, jeśli Tesla stanie się passe, może się okazać, że firma przestanie być trendy:

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 7 głosów Średnia: 4.9]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version