Tesli udało się namierzyć jednego z największych internetowych trolli, który od trzech lat atakował amerykańskiego producenta: Montana Skeptic. Okazało się, że był to menedżer, który inwestował w przemysł naftowy.
Walka z Teslą, czyli „kiedy nie wiadomo o co chodzi…”
Lawrence Fossi, bo tak nazywał się troll, publicznie atakował Teslę oraz blogerów, dziennikarzy i youtuberów, którzy sprzyjali firmie lub pozytywnie recenzowali jej produkty (źródło). Regularnie wymyślał też i publikował negatywne scenariusze rozwoju (upadku) firmy, które prawie nigdy się nie sprawdzały.
> Tesla do dostawców: Oddajcie pieniądze albo … [aktualizacja]
Gdy jednak jego tożsamość została ujawniona, Elon Musk zadzwonił do… jego szefa. Efekt był natychmiastowy. Montana Skeptic skasował konto na Twitterze.
Z polskiego punktu widzenia działanie to ma niewielkie znaczenie. Pokazuje jednak, w którą stronę zmierza marketing w internecie. Epatowanie nienawiścią i kłótnie rodem z piaskownicy, których celem jest zdobycie/utrzymanie/zohydzenie władzy stały się już normą na polityczno-dziennikarskiej części polskiego Twittera.
Na zdjęciu: posąg byka (Charging Bull), symbolu amerykańskiej giełdy, niedaleko Wall Street (c) www.elektrowoz.pl
|REKLAMA|
|/REKLAMA|