Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Hyundai zapowiada platformy IMA eM i eS oraz ogniwa LFP. Bardziej uniwersalne rozwiązania, podążają za Teslą

W 2025 roku Hyundai Motor Group, właściciel marek Hyundai, Kia i Genesis, chce wprowadzić na rynek nową platformę IMA (Integrated Modular Architecture, pol. Zintegrowana Architektura Modułowa) w dwóch wariantach: eM i eS. IMA ma być bardziej uniwersalna niż obecna E-GMP, nowocześniejsza, a przy okazji tańsza w produkcji przez ograniczenie zestawu baterii i silników.

Platforma IMA – pierwsze zapowiedzi

Platforma IMA jest udoskonaloną wersją E-GMP. Będzie stosowana w autach wszystkich segmentów oraz w pojazdach specjalnego przeznaczenia (np. samobieżnych busach). W tych pierwszych ma nosić oznaczenie eM (IMA eM?), w tych drugich – eS. Nowa platforma pozwoli na ujednolicenie podwozi, da projektantom do dyspozycji 5 mocy silników oraz 9 pojemności baterii, przy czym w autach osobowych pojawi się 6 pojemności. W modelach osobowych (eM) pozostanie instalacja 800-woltowa:

Baterie w samochodach opartych na platformie IMA mają mieć konstrukcję modułową, ale będą to moduły specyficzne, ponieważ zbudowane z zestawów ogniw bez dodatkowych obudów. W konstrukcji tego rodzaju szkieletem baterii są same ogniwa (ang. cell-to-pack, ogniwa-do-pakietu). Hyundai rozważa też wariant cell-to-frame, w którym ogniwa są elementem wzmacniającym podwozie, jego szkieletem. Tę ostatnią konstrukcję znamy z nowych Tesli Model Y z bateriami opartymi na ogniwach 4680.

Dziś Hyundai, Kia i Genesis wykorzystują wyłącznie ogniwa z katodami nikiel-kobalt-mangan (NCM). W 2025 roku na rynek trafi IMA eM, w ramach której będą wykorzystywane ogniwa litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP). W 2030 roku producent spodziewa się zastosowania ogniw ze stałym elektrolitem (solid-state battery, SSB). Wszystkie optymalizacje będą podążały w kierunku wyższych gęstości energii, niższych kosztów i wyższych mocy ładowania.

Tak jak wspomnieliśmy, IMA eM ma znaleźć zastosowanie przy autach wszystkich segmentów, w których koncern jest obecny: od B do E. Po raz pierwszy w historii Hyundai chce stosować automatyczne aktualizacje oprogramowania na poziomie kontrolerów (FOTA). Obecna E-GMP umożliwia tylko aktualizacje software’u systemu multimedialnego i map. Zejście do poziomu kontrolerów daje możliwość na przykład programowego zwiększania (lub zmniejszania) mocy samochodu czy sterowania mocą hamowania, nie mówiąc o zdalnym naprawianiu pojazdów.

Oprócz tego południowokoreańska firma wspomina o innych ciekawostkach, jak na przykład o możliwości budowania aut bez słupka B (środkowego), obracaniu przednich foteli i przesuwaniu na większe odległości siedzeń z drugiego rzędu. Czytaj: IMA eS przygotowuje Hyundaia na systemy jazdy autonomicznej ponad 3. poziomu, w których kierowca będzie mógł siedzieć tyłem do kierunku jazdy, a przodem do pasażerów:

Warto obejrzeć:

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 1]
Exit mobile version