Hiszpańskojęzyczny portal Cochespias.net twierdzi, że dotarł do tajnych informacji na temat przyszłości nazwy „Ioniq” w Hyundaiu. Otóż miałaby się ona stać marką-symbolem dla wszystkich nowych aut elektrycznych, które byłyby oznaczane kolejnymi cyframi. Tak jak ma to miejsce w Volkswagenie.
Aktualizacja: wszystkie spisane poniżej informacje zostały potwierdzone dzień później, 10 września.
Hyundai Ioniq 6 – sedan, Hyundai Ioniq 5 / 7 – SUV-y
Informacja prasowa na temat nowego nazewnictwa samochodów ma rzekomo zostać opublikowana jutro. Wynika z niej, że auta elektryczne południowokoreańskiego producenta będą nazywane „Ioniqami” z cyfrą symbolizującą konkretny model (źródło).
Hyundai Ioniq 5 ma być oficjalną nazwą Hyundaia 45 i powinien trafić na rynek na początku roku 2021. „5” i inne nieparzyste cyfry będą przydzielane crossoverom/SUV-om. Na przykład Hyundai Ioniq 7 będzie modelem większym, który jednak zadebiutuje dopiero w roku 2024.
Hyundai 45 (c) Hyundai
Z kolei Hyundai Ioniq 6 ma być sedanem stworzonym na bazie modelu Prophecy (zdjęcia poniżej). Biorąc pod uwagę kształt nadwozia trudno nie odnieść wrażenia, że Hyundai chce pójść drogą Porsche, by konkurować z Teslą Model S. Ale to za dwa lata, w roku 2022.
Wszystkie auta będą powstawały na nowej płycie podłogowej E-GMP, na bazie której zostaną zbudowane też modele Kii i Genesis. E-GMP ma wykorzystywać instalację 800-woltową i pozwalać na zastosowanie baterii o pojemności 80 i więcej kilowatogodzin, by osiągnąć zasięgi wynoszące 500 kilometrów na jednym ładowaniu.
Zastosowane przez Hyundaia nazewnictwo przywodzi na myśl oznaczenia Volkswagena zastosowane w linii ID. Domyślamy się więc, że skoro na rynek trafi Hyundai Ioniq 5, który będzie konkurował z Volkswagenem ID.4, to prędzej czy później zobaczymy też Hyundaia Ioniq 4, który stanie do walki z Volkswagenem ID.3.
A może będzie to nowa generacja obecnego Ioniqa?
Zdjęcie otwierające: nowa gama modeli Hyundai Ioniq (c) The Korean Blog
