General Motors marzy się pozycja lidera na amerykańskim rynku elektryków. Firma chce wprowadzić do oferty kilka nowych modeli samochodów, w tym auto w cenie 30 000 dolarów, około 70 procent ceny Tesli Model 3 SR+. Równocześnie GM chciałoby coraz więcej zarabiać na wersjach spalinowych.
Dalekosiężne plany General Motors. Jak zwykle
Dotychczas General Motors skupiało się na produkcji Chevroleta Bolta, prezentacji platformy Ultium oraz zapowiadaniu kolejnych zbudowanych na niej aut. Oprócz dostępnego w dwóch wersjach Bolta na rynku nie pojawił się żaden nowy model, chociaż dostawy Hummera EV Edition 1 powinny już ruszać („jesień 2021”).
Teraz firma zapowiada chęć walki o amerykański rynek z wykorzystaniem taniego elektryka, a więc samochodu, na który Tesla nie ma jeszcze odpowiedzi. Cena nowego crossovera marki Chevrolet ma startować od 30 000 dolarów, w Polsce byłoby to około 138 000 złotych. Oprócz niego mają pojawić się crossovery Buick, pickupy Chevroleta, GMC i Hummera oraz dwa Cadillaki: Lyriq i Celestiq (źródło).
Te obietnice są o tyle interesujące, że General Motors – wbrew temu, co zapowiada – właściwie niemal nie planuje konkurowania z Teslą. Tańszy model Chevroleta prawdopodobnie zastąpi Bolta (segment B-SUV, ewentualnie C-SUV), Buick nie sprzedaje już sedanów, pozostałe wymienione marki to pickupy. GM zatem nie zapowiada żadnego konkurenta dla Tesli Model 3, najlepiej sprzedającego się elektryka w Stanach Zjednoczonych w historii, nie da się też wykluczyć, że Celestiq będzie pozycjonowany o segment wyżej niż Tesla Model S, drugi potencjalny hit wśród droższych Tesli.
To nie koniec: producent planuje finansowanie nowych modeli aut elektrycznych ze sprzedaży samochodów spalinowych. Te ostatnie mają zagwarantować firmie większy przychód, więc albo będą konstruowane taniej (mało prawdopodobne acz możliwe), albo też sprzedawane drożej (bardziej prawdopodobne).
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: sztywność General Motors w Stanach Zjednoczonych jest zastanawiająca, jeśli przypomnimy sobie, że Wuling Hongguang Mini EV /cena od równowartości 17 400 zł/, najchętniej kupowany czterokołowiec w Chinach, został wyprodukowany przez konsorcjum SAIC, Wuling i GM właśnie.