Drogie europejskie koncerny motoryzacyjne, tego nam trzeba! Samochody elektryczne za 200…300…400…500 tysięcy złotych są super, ale prawdziwa rewolucja dokona się wtedy, gdy będziemy mogli kupić elektryki w cenach spalinowych odpowiedników. Tak jak Geometry EX3, które kosztuje 1/4 ceny Tesli Model 3.

Geely wie, która droga jest właściwa. Samochody elektryczne muszą być tanie

Geely – właściciel marek Volvo, Polestar, Lynk & Co i innych – oprócz segmentu premium chce atakować również klasy niższe i tańsze. Firma ogłosiła, że wprowadza w Państwie Środka model Geometry EX3 w cenie zaczynającej się 59 700 yuanów. Gdyby przeliczyć tę wartość bezpośrednio na złotówki, otrzymamy 36,5 tysiąca złotych, ale my w tytule podaliśmy wartość oszacowaną w proporcji do ceny Tesli Model 3 SR+: 51 tysięcy złotych.

Geometry EX3 jest crossoverem segmentu B-SUV, ma baterię o pojemności 37,23 kWh i obiecuje 322 jednostki zasięgu NEDC, co powinno przełożyć się na co najmniej 216 kilometrów realnie w trybie mieszanym [obliczenia www.elektrowoz.pl]. Silnik auta osiąga moc 70 kW (95 KM) , 180 Nm momentu obrotowego i napędza przednie koła. Producent chwali się, że dynamika modelu jest podobna do benzynowych odpowiedników (źródło).

Mamy więc samochód z baterią o pojemności tej z Leafa, ale z ogniwami chłodzonymi cieczą. Auto konkurujące z Toyotą Yaris Cross Hybrid, utrzymane w młodzieżowej palecie barw, wyposażone w 10,25-calowe liczniki i 8-calowy ekran centralny, tyle że w pełni elektryczne elektryczne. I teraz najlepsze: Geometry EX3 będzie najpierw oferowane w Chinach, jednak informacja o nim pojawiła się na globalnej stronie Geely. Koncern zapowiada, cytujemy, że „we właściwym czasie przyjrzy się rynkom eksportowym”.

 

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]