Pewien internauta zamieścił na Twitterze nagranie z przejazdu po tym samym skrzyżowaniu z FSD beta 10.11.2 (poprzednia wersja) i 10.12.2 (najnowsza dostępna edycja). Ostatnia aktualizacja sprawiła, że jego Tesla Model 3 płynnie przejeżdża przez rondo we właściwym kierunku. Wcześniej w tym samym miejscu samochód zdecydował się na ominięcie problemu.
FSD beta 10.12.2 na rondzie. Dobre jest
Porównanie robi wrażenie. Poprzednia wersja software’u zdecydowała się na pierwszy dostępny (tj. niewłaściwy) zjazd, a następnie skorygowała trasę i dodała do niej dwa skręty w lewo i jeden w prawo, by dotrzeć do celu. Gdyby to był człowiek, powiedzielibyśmy, że spanikował. Obecny wariant FSD beta przejechał rondo w kierunku sugerowanym przez nawigację płynnie obracając kierownicą, Oczywiście było to typowe amerykańskie skrzyżowanie, ze znakami STOP na wszystkich zjazdach. W Europie zostałby raczej zastosowany trójkąt Ustąp pierwszeństwa przejazdu.
The difference between FSD 10.11.2 and FSD 10.12.2 is 🤯🙌🏽🔥 @elonmusk @Tesla https://t.co/dQtCFsxvDH pic.twitter.com/rhL5rSVNG4
— Arash Malek 🦆 (@MinimalDuck) June 4, 2022
Z opisu FSD beta 10.12.2 wynika, że zaobserwowaliśmy w akcji ulepszony mechanizm interpretacji otoczenia przekładający się na większą pewność jazdy auta. Samochód nadal ignorował poprzeczny garb i przejechał go z pełną szybkością (widać to na źródłowym nagraniu na YouTube), ale kierowca był pod wrażeniem postępów w nauce.
Z niedawnej wypowiedzi Elona Muska wynika, że najnowsza wersja software’u trafi do 100 000 osób na terenie Ameryki Północnej. Dotyczy to także tych, którzy nie kwalifikowali do programu ze względu na zbyt małą liczbę punktów (97 na 100 możliwych). FSD beta 10.12.x powinno istotnie lepiej radzić sobie na skrzyżowaniach z ruchem od czoła samochodu i płynniej pokonywać przeszkody, bez nerwowych ruchów kierownicą.
Nadchodzący wariant FSD beta 10.13.x ma być pierwszą edycją software’u, która będzie potrafiła jeździć drogami względem których nie posiada map albo nie jest w stanie odebrać sygnału GPS. Tesle mają polegać wyłącznie na obrazie płynącym z kamer. Jak zastrzegł Musk, początkowo oprogramowanie może działać niezbyt dobrze, ponieważ dopracowany wariant pojawi się z następną dużą aktualizacją za kilka miesięcy (11.x?).
Latem bieżącego roku FSD beta powinno pojawić się w Europie. Tutaj jednak dużo zależy od dobrej woli legislatorów, w tym przede wszystkim od Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ (UNECE) oraz odpowiednich organów Unii Europejskiej.
