Kilka dni temu gruchnęła wieść, że Fisker szuka człowieka do restrukturyzacji zadłużenia i produkcji po wstrzymaniu wytwarzania samochodów na kilka tygodni. Teraz wiadomo już oficjalnie, że firma nie ma pieniędzy, więc wypadnie z giełdy, bo nie stać ją na spłacenie zadłużenia. Inny startup, Lucid, znalazł się w dużo bardziej komfortowej sytuacji – udziałowcy z Arabii Saudyjskiej zdecydowali się na wyłożenie kolejnego miliarda dolarów na ratowanie przedsiębiorstwa.
Fisker bezwartościowy, Lucid na kroplówce
Po ostatnich wieściach akcje Fiskera spadły do poziomu poniżej 10 centów za sztukę, podczas gdy w lutym 2021 roku kosztowały aż 28 dolarów za sztukę, przypomina CNN. Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych ogłosiła, że zamierza usunąć startup z parkietu, co jest wyrokiem śmierci dla firmy, bo ta będzie musiała natychmiast spłacić długi przypadające na rok 2025 i zaproponować program wykupu obligacji – a przedsiębiorstwo nie ma pieniędzy. Już wcześniej deklarowało, że nie wystarczy mu gotówki nawet na przeżycie tego roku.
Sam Fisker Ocean określany jest jako samochód atrakcyjny wizualnie, lecz kompletnie zepsuty software’owo. Kiepskie oprogramowanie to nie tylko problemy z systemem multimedialnym, lecz także kłopoty podczas jazdy. Błędy pojawiły się w pierwszym egzemplarzu dostarczonym w Europie, nękały też nabywców w Ameryce Północnej. Henrik Fisker, założyciel startupu, ma długą historię dostarczania interesujących wizualnie modeli, które były surowe technologicznie. W przypadku Oceana nie pomogła nawet produkcja, której podjęła się Magna.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Lucidzie. Choć producent tracił w 2023 roku 227 000 dolarów, 901 000 złotych (!!!) na każdym sprzedanym samochodzie, prezes Lucid Motors, Peter Rawlinson, w 2023 roku był najlepiej zarabiającym szefem firmy motoryzacyjnej w branży z roczną pensją wynoszącą 379 milionów dolarów (1,58 miliarda złotych). W lutym zarząd zdecydował się na przyznanie Rawlinsonowi „za wyniki” premii w wysokości 6 milionów dolarów w gotówce, w marcu z kolei startup został po raz kolejny uratowany kroplówką w wysokości 1 miliarda dolarów (3,97 miliarda złotych) wyłożoną przez podmiot zależy Publicznego Funduszu Inwestycyjnego (PIF) Arabii Saudyjskiej.
Lucid uruchomił w Arabii Saudyjskiej montownię samochodów z przygotowanych wcześniej komponentów, jej obecna wydajność to 5 000 aut rocznie. Jeszcze w tym roku przedsiębiorstwo chce pokazać swój nowy model, Lucid Gravity, SUV-a opartego na podwoziu Lucida Air.
Nota od redakcji Elektrowozu: bycie startupem nie jest łatwe w żadnej branży. Statystyki mówią, że 90 procent z nich ma gwarantowaną upadłość.