Financial Times opublikował ciekawy artykuł o przyszłości motoryzacji. Pojawiły się w nim prognozy dotyczące Tesli oraz próba oszacowania wielkości rynków różnych rodzajów napędów w Europie i Stanach Zjednoczonych w najbliższych latach.
Europa: dominacja elektryków już od 2030?
Spis treści
Zgodnie z prognozami Financial Times i Barclays Research, już w 2030 roku w Europie sprzedawanych będzie więcej samochodów czysto elektrycznych (rysunek powyżej, kolor szary) niż uproszczonych hybryd (kolor niebieski), które z kolei wyprą z rynku auta benzynowe (kolor błękitny). Samochody zasilane wodorem (kolor zielony) zdobędą w 2030 roku niecały 1 procent rynku.
W Stanach Zjednoczonych z kolei – gdzie auta osobowe z silnikami Diesla nigdy się nie przyjęły – samochody benzynowe w 2030 roku nadal będą dominować. Elektryki mają osiągnąć zaledwie kilkanaście procent penetracji rynku, porównywalnie będą radziły sobie uproszczone hybrydy (ang. mild hybrid), które są w zasadzie rozszerzeniem silnika benzynowego.
> Nowe Audi A8 (2018) jako mild-hybrid – co to znaczy i ile kosztuje?
Financial Times przytacza przy okazji wyceny giełdowe Tesli i General Motors: Tesla warta jest na giełdzie 55 miliardów dolarów, czyli o 2,3 miliarda więcej niż General Motors, choć liczba produkowanych przez obie firmy samochodów ma się jak 1:100.
Jak to możliwe? Cytowany analityk banku HSBC jest zdania, że tradycyjni producenci samochodów „mogą nie mieć żadnej przewagi” nad producentami aut czysto elektrycznych, ponieważ nie produkują baterii – a to sprawia, że czas ich rynkowej dominacji powoli dobiega końca.
Warto przeczytać: Carmakers take electric fight to the factory floor
|REKLAMA|
|/REKLAMA|