Sporo rozpisywaliśmy się o faceliftingu Tesli Model S i X, ale nadal tylko mimochodem wspomnieliśmy o kilku funkcjach, które mogą być istotne dla niektórych nabywców. Warto wiedzieć, że auta w standardzie będą oferowały zestaw dodatków, za które w Audi czy Mercedesie przyszłoby nam dopłacić.

Dodatki w Tesli Model S / X po facelitingu

O wolancie było już sporo, mieliśmy nawet opinię PIMOT-u, że w zasadzie nic nie powinno stać na przeszkodzie, żeby prostokątna kierownica otrzymała homologację w Polsce. Ale warto wiedzieć, że w dniu oficjalnego ogłoszenia informacji o faceliftingu w konfiguratorze były zdjęcia normalnej, okrągłej kierownicy Tesli Model S / X – jak gdyby miała być ona dostępna jako opcja. A ostatnio nawet udało się ją uchwycić gdzieś w testowym aucie w Stanach Zjednoczonych (źródło):

Tesla Model S z nowym kokpitem i okrągłą kierownicą. Producent chwalił się wysuwanym uchwytem na kubki, ale jak żartobliwie skomentował jeden z internautów na forum Reddit, „obecny uchwyt nie jest nieoptymalny, wymaga zastosowania taśmy klejącej i prawdopodobnie prowadzi do rozlania całej zawartości kubka”

Ustawiony w orientacji poziomej ekran nie będzie przytwierdzony na sztywno, jak w Tesli Model 3/Y. Zgodnie z deklaracją producenta wyświetlacz środkowy będzie odchylany w płaszczyźnie lewo-prawo.

Oświetlenie kabiny będzie „nastrojowe”, co sugeruje, że mamy do czynienia z LED-ami poutykanymi w różnych miejscach, by podświetlić kabinę mniej scentralizowanym punktem świetlnym. Oprócz tego we wnętrzu znajdą się aż 22 głośniki uzupełnione o mikrofony, dzięki którym elektronika zadba o wyciszenie hałasów dobiegających z zewnątrz (ang. active noise cancelling, ANC).

Klimatyzacja w standardzie jest trójstrefowa, a fotele samochodu są nie tylko podgrzewane (wszyscy jadący) – kierowca otrzyma też siedzisko wentylowane.

Na tunelu środkowym pojawi się ekran systemu gier o mocy „do 10 teraflopów” (deklaracja producenta). Dla porównania: PlayStation 5 ma moc obliczeniową 10,3 teraflopa, a Xbox Series X 12 teraflopów (źródło), co oznacza, że samochód powinien zapewnić zbliżoną jakość grafiki do wspomnianych konsol. I obsłużyć Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077. Ale nawet gdyby mu się nie udało, to na 8-calowym ekranie nie będzie tego szczególnie widać.

Jeśli zdecydujemy się na zakup wersji Plaid, tuleje wirnika w silniku elektrycznym będą wykonane z włókna węglowego (a konkretniej: z kompozytów opartych na włóknach węglowych). To znaczy, że są lżejsze niż tradycyjne, dzięki czemu dynamika jazdy i maksymalne szybkości obrotowe będą (powinny być) wyższe.

No i na koniec: Tesla Model S będzie seryjnie produkowanym samochodem z najniższym na świecie współczynnikiem oporu powietrza Cx wynoszącym 0,208. Lepszy współczynnik miały małoseryjne (testowe) i zakończone już produkcje Volkswagena XL1 (hybryda plug-in z silnikiem TDI) i GM EV1 (auto elektryczne).

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: