Pierwsze wersje FSD beta zostały udostępnione w Kanadzie. Na pewno otrzymują je mieszkańcy wschodniej części kraju, oprogramowanie działa wszędzie oprócz… ścisłego centrum Toronto. Przy tej okazji Elon Musk zapowiedział na Twitterze, że software powinien zostać udostępniony krajom europejskim z ruchem po prawej stronie (LHD) tego lata. W pozostałych państwach, z ruchem lewostronnym (RHD) FSD beta powinno zacząć się pojawiać kilka miesięcy później.
FSD beta w Europie latem. Rok temu też miało być latem
W styczniu 2022 roku Elon Musk zapowiedział na Twitterze, że „FSD beta trafi do Kanady za 2 do 4 tygodni”. Kanadyjscy miłośnicy Tesli nie do końca zrozumieli żart. Spodziewali się, że FSD beta zacznie pojawiać się w ich kraju najpóźniej w lutym. Tymczasem każdy, kto zna Muska, wie, że in two weeks (pol. w ciągu dwóch tygodni) oznacza bliżej nieokreślony okres, zatem „in four weeks” (pol. w ciągu czterech tygodni) to po prostu dwa razy dłużej niż „w bliżej nieokreślonym terminie”.
Teraz, pod koniec marca 2022 roku, szef Tesli ponownie się wypowiedział. Zasygnalizował, że FSD beta może być dostępne w Europie latem bieżącego roku. W Zjednoczonym Królestwie może pojawić się kilka miesięcy później, ale terminy „zależą od zgód regulatora”. Pod koniec kwietnia 2021 roku, 11 miesięcy temu, Musk miał nadzieję na FSD beta w Unii Europejskiej „latem”, tyle że 2021 roku. Dlatego mniej powinniśmy przywiązywać się do konkretnych dat, a bardziej do wzmianki o „zgodzie regulatora” (ang. regulatory approval).
Możemy z niej wywnioskować, że w obrębie Komisji Europejskiej (UE) lub Europejskiej Komisji Gospodarczej (UNECE) toczą się rozmowy na temat możliwości testowania systemów jazdy półautonomicznej 3. poziomu na europejskich drogach. Jeśli przypomnimy sobie, że FSD beta trafiło już do Kanady, kraju respektującego regulacje UNECE, możemy dojść do wniosku, że organizacja wydała zgodę warunkową. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby zawarto w niej konieczność dodatkowego przyzwolenia na FSD beta u lokalnego operatora – w przypadku Unii Europejskiej jest to właśnie Komisja Europejska.
Oczywiście powyższy akapit to tylko spekulacje, lecz wskazują nam one, że umiejętności Autopilota i udostępnienie FSD beta w Europie mniej zależy od samej Tesli, a bardziej od ustawodawców. Sytuacja jest dość specyficzna: nie kojarzymy na Starym Kontynencie sytuacji, w której eksperymenty drogowe byłyby prowadzone przez przypadkowych kierowców, a nie producenta/dostawcę rozwiązania.
Ekran informacyjny FSD beta 10.11.1
