W 2020 roku na rynek ma trafić elektryczna wersja SUV-a SsangYong Korando. Auto ma być inspirowane prototypem e-SIV. Sądząc po danych technicznych, tanio raczej nie będzie.
SsangYong Korando EV: bateria, zasięg i wszystko, co wiemy
Koreańskie auto ma być wyposażone w baterię o pojemności 61,5 kilowatogodziny (kWh), co dziś, w 2018 roku, jest wartością robiącą wrażenie. Nawet w 2020 roku będzie to dość sporo. Niestety, duża pojemność baterii wiąże się zawsze z wyższą ceną auta.
Plusem jest zasięg elektrycznego SsangYonga: 450 kilometrów na jednym ładowaniu (deklaracja producenta). Porównując te obietnice z danymi technicznymi Hyundaia Kona, można się spodziewać, że realny zasięg Korando wyniesie około 330-360 kilometrów:
> Elektryczny Hyundai Kona 64 kWh z zasięgiem 402 kilometrów. W USA brak wersji 39 kWh
Elektryczny SsangYong ma być inspirowany koncepcyjnym e-SIVem (ilustracja na górze) i zostanie wyposażony w silnik o mocy 190 koni mechanicznych – czyli w sam raz, jak na rozmiary pojazdu.
Nowa generacja modelu Korando w wersji spalinowej ma wejść do sprzedaży w 2019 roku. Oprócz edycji elektrycznej, rozważany jest też wariant hybrydowy, w którym koła byłyby napędzane silnikiem elektrycznym i dieslem.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|