Ależ dobre wieści! Jak twierdzi portal Autocar, w polskiej fabryce w Tychach będzie powstawał Fiat Panda Electric [nazwa robocza]. Samochód ma zjeżdżać z tych samych linii produkcyjnych, na których powstaje Jeep Avenger. Będzie autem segmentu B/B-SUV zbudowanym na platformie eCMP, otrzyma zapewne zbliżoną do Avengera baterię i napęd na przód. Wskrzeszeniu ma też ulec Fiat Punto, ale o nim niewiele na razie wiadomo.
Fiat Panda Electric / Panda-e, Fiat Punto Electric
O ile Fiat Punto właściwie zawsze był pojazdem segmentu B, o tyle Panda lokowała się dotychczas w segmencie A. Punto zostanie w swojej klasie, Panda urośnie, może też zyskać nieco wyżej idącą linię nadwozia, twierdzi Autocar. Bo nadwozia typu SUV są w Europie modne. Czytajmy: nie będzie aż tak tanio, jak powinno być przy Pandzie, ale może będzie taniej niż przy nowym Fiacie 500e /cena: od 140 100 zł/?
Brytyjski portal utrzymuje, że elektryczny Fiat Panda będzie powstawał w fabryce Stellantis w Tychach. Ma być budowany na platformie eCMP, może zatem zyskać baterię o pojemności 54 (51) kWh oraz silnik o mocy 115 kW/156 KM napędzający przednie koła. Nie zdziwilibyśmy się jednak, gdyby koncern Stellantis równał tutaj w dół i zszedł z pojemnością akumulatora do okolic 35-40 kWh, jak w VW e-Up. Małe auta miejskie kupowane są często przez firmy kurierskie i dostawców jedzenia, taki model nie musi mieć gigantycznych zasięgów, z deklaracji naszych Czytelników-właścicieli-restauracji wynika, że około 250 kilometrów po mieście wystarczy.
Zastosowanie platformy eCMP oznacza, że Fiat Panda może też zyskać warianty spalinowe, jak Opel Corsa-e czy Peugeot e-208. Docelowo Fiat chciałby mieć aż trzy crossovery segmentu B, bo dziś jest w nim jedynie Fiat 500X. Z podawanych przez portal Autocar informacji wynika, że debiutów aut powinniśmy się spodziewać nie wcześniej niż w roku 2024, niewykluczone, że w okolicy roku 2025. Wtedy też będzie debiutował Renault 5 i Renault 4, z którymi auta koncernu Stellantis będą konkurować.
O nowym Fiacie Punto niewiele wiadomo. Możliwe, że będzie bliźniakiem Pandy z niższym nadwoziem (hatchback). Nie jest też jasne, czy platforma wykorzystana w nowym Fiacie 500 trafi do innych produktów ani czy nowa Panda będzie spokrewniona wizualnie z koncepcyjnym Fiatem Centoventi/120 (poniżej). To ostatnie rozwiązanie byłoby sensowne, bo Fiat Centoventi ma sporą liczbę sympatyków.
