Zakłady FSO Syrena w Kutnie zaprezentowały zwiastun odświeżonej wersji samochodu Vosco S106 EV – Vosco EV2. Elektryczna Syrena ma mniejsze światła z przodu i spojler z tyłu, przestaje więc przypominać swoją prababcię. Wstępna produkcja powinna wystartować już w przyszłym roku.
Elektryczna Syrena vel Vosco EV2. Może to dla niej Elon Musk przyleciał do Polski? 😉
Najważniejszą zmianą elektrycznej Syreny – FSO Syrena w Kutnie nie ma praw do nazywania samochodu w ten sposób – jest zmodyfikowana bryła nadwozia. Vosco EV2 jest o 5 centymetrów dłuższe i 10 centymetrów szersze od Vosco S106 EV (EV1), ma inny przód i tył. Zapowiadały to już wczesne szkice nowej wersji.
Na zaprezentowanych przez firmę zwiastunach widzimy, że z przodu samochodu zginęły syrenopodobne reflektory. Zastąpiły je dwa mniejsze LED-owe światła, w których na próżno szukać nawiązań do polskiej motoryzacji:
Zmiany pojawiły się także z tyłu. Odstające, przyciągające wzrok światła zostały teraz wkomponowane w zagłębienie wyznaczone przez linię boku, spojlera i zderzaka. Lekko unowocześniło to sylwetkę, ale ponownie może się okazać, że rozmyło się nawiązanie do Syreny. Jednak sylwetka dzięki temu raczej zyskała niż straciła:
Zmieniło się również wnętrze, ale tutaj nie dysponujemy już żadną wizualizacją ani zdjęciem – prace konstruktorskie jeszcze trwają, zapowiedzi mają zostać zaprezentowane „w najbliższych tygodniach”. Nie zmieniły się dane techniczne Vosco EV2. Nadal mamy do dyspozycji silnik o mocy 115 kW (156 KM), maksymalnie 175 kW (240 KM) w trybie sportowym. Bateria ma pojemność 31,5 kWh.
Platforma została wzięta z Vosco EV1 / S106 EV, ale konstrukcja nośna została stworzona w oparciu o kompozyty. Wstępna produkcja samochodu ma ruszyć w 2021 roku, planowane jest wtedy wytworzenie kilkudziesięciu egzemplarzy pojazdu.