Po licznych zapowiedziach Volvo zaprezentowało kilka dni temu Volvo EM90 i zastrzegło z miejsca, że model trafi najpierw do Państwa Środka, bo vany „zyskują na popularności w wielu częściach Azji”. Ale jeśli ktoś chce chińskiego elektryka z tej kategorii, nie musi czekać na Volvo EM90. Podobny model jest już dostępny w Polsce, nosi nazwę Maxus Mifa 9 i kosztuje około 330-350 tysięcy złotych za bogato wyposażony wariant z 7 miejscami.
Volvo EM90, czyli Zeekr 009 w przebraniu
Mimo wcześniejszych sugestii o globalnej dostępności, producent zadecydował, że Volvo EM90 będzie początkowo dostępne tylko w Chinach. Auto jest bliskim krewnym Zeekra 009 w innym nadwoziu, ma 5,21 metra długości, 3,21 metra rozstawu osi i sześć miejsc (2+2+2), przynajmniej w wersji zaprezentowanej teraz. Dwa kapitańskie fotele w środkowym rzędzie mają m.in. podpórki dla podudzi, rozkładane stoliczki, nie zabrakło też podgrzewania i wentylacji. Okna w środkowej i tylnej części są przyciemnione.
Dane techniczne: Volvo EM90 wyposażono w silnik o mocy 200 kW/272 KM napędzający tylne koła i baterię o pojemności 116 kWh. Deklarowany przez producenta zasięg to maksymalnie 738 jednostek CLTC, około 470 kilometrów realnie w trybie mieszanym, około 550 jednostek WLTP [obliczenia redakcji Elektrowozu]. Ma być też dostępny wariant z napędem na obie osie, jego parametrów na razie nie ujawniono.
Elektryczny van może zostać naładowany od 10 do 80 procent w 28 minut, przyspieszenie 0-100 km/h trwa zaledwie 8,3 sekundy, choć nie polecamy zbyt częstego sprawdzania tej wartości z rodziną na pokładzie. Cena Volvo EM90 startuje od 818 000 yuanów, równowartości 456 000 złotych. W Europie trzeba będzie doliczyć co najmniej 30-50 procent tej kwoty.
Alternatywa dla Volvo EM90: Maxus Mifa 9
Jeśli ktoś już dziś potrzebuje elektrycznego vana z Chin, już dziś może zdecydować się na Maxusa Mifa 9. Dostępna na terenie Polski wersja ma siedem miejsc w kabinie (2+2+3), kapitańskie fotele w środkowym rzędzie, trzy miejsca z tyłu i silnik o mocy 180 kW/245 KM napędzający przednie koła. Auto jest nieco dłuższe niż Volvo EM90 (5,27 m), ale pod względem wyposażenia mu nie ustępuje – nie licząc może podwieszanego u dachu ekranu. Cena Maxusa Mifa 9 w Polsce wynosi około 330-350 tysięcy złotych za bogato wyposażoną wersję.
Polska strona modelu znajduje się TUTAJ.