Seat zmienił nazwę swojego miejskiego samochodu elektrycznego. Cupra UrbanRebel będzie się nazywała Cupra Raval, od El Raval, średniowiecznej dzielnicy Barcelony (Hiszpania). Auto ma mieć 440 jednostek WLTP zasięgu a jego wygląd odpowiada rzekomo w 95 procent temu, czego możemy spodziewać się po wersji produkcyjnej. Cupra Raval zadebiutuje w 2025 roku, po Cuprze Tavascan, mniej więcej w tym samym czasie, co jego bliski krewny, VW ID.2.
Cupra Raval – dane techniczne i wszystko, co wiemy
Cupra Raval została pokazana podczas salonu motoryzacyjnego w Barcelonie. Z prezentacji wynika, że w stosunku do wersji UrbanRebel właściwie nic się nie zmieniło – nie licząc oczywiście nazwy. Samochód powstanie na platformie MEB Small, będzie wyjeżdżał z fabryki w Martorell (Hiszpania). Marka sprzedaje go mówiąc o emocjach („buntowniczy”, „własny charakter”, „połączony z generacją Z”, „prowokacyjny”, „seksowny”), dlatego nie spodziewajmy się, że będzie tanio. Jego przystępniejszym cenowo odpowiednikiem będzie VW ID.2 vel ID. Golf, którego poznaliśmy pod nazwą VW ID.2all.
Auto Express dowiedział się, że obecny wygląd samochodu w 95 procent odpowiada wersji produkcyjnej. Pojazd ma mieć do 440 jednostek zasięgu WLTP (VW ID.2 = 450 jedn.), będzie dostępny od końca 2025 lub początku 2026 roku. VW ID.2 ma napęd na przód, jest mało prawdopodobne, że Raval zostanie zaoferowany w wariancie z napędem na obie osie.
Rok przed Ravalem zadebiutuje Cupra Tavascan, elektryczny crossover z baterią 82 (77) kWh, silnikiem o mocy 210 kW lub silnikami 250 kW. Pod względem rozmiarów auto będzie o około segment większe niż Raval, powinno pasować raczej do VW ID.4/ID.5. Tavascan obiecuje do 550 jednostek WLTP zasięgu i będzie pierwszym samochodem koncernu Volkswagena wytwarzanym w Chinach a sprzedawanym także w Europie.
To podgrzewanie atmosfery sympatycznie skomentował Pan Piotr Leszek: