Chris Bangle to projektant, który zasłynął przede wszystkim przeprojektowaniem linii BMW. Grubo ciosana seria 7 była uważana za najbrzydszą w swoich czasach i… przyniosła rekordową sprzedaż. Teraz Bangle postanowił zaprojektować samochód elektryczny.
Samochód elektryczny Bangle’a: Redspace
Spis treści
Już pierwszy rzut oka na reflektory i linię maski podpowiada, z którym koncernem motoryzacyjnym projektant pracował wcześniej. Redspace, bo taką nosi nazwę samochód Chrisa Bangle’a, jest krótki, ale bardzo wysoki – z kabiną przypominającą akwarium lub oszklony taras widokowy. Dach ma zostać pokryty panelami fotowoltaicznymi, które pozwolą na uzupełnianie energii w każdych warunkach.
Redspace został zaprojektowany na rynek chiński, prototyp ma zostać zbudowany przez firmę CHTC Group. Samochód jest krótszy niż Mini, a mimo to ma we wnętrzu wystarczającą ilość miejsca dla czterech pasażerów. Co więcej: kiedy stoi, może się w nim zmieścić jeszcze jedna osoba. Wszystko za sprawą sprytnych foteli i chowanej we wnęce kierownicy:
Bangle nalega, żeby od 0 do 50 kilometrów na godzinę Redspace był szybszy niż konkurencja. Trudno jednak powiedzieć, o jaką konkretnie konkurencję chodzi. Na pewno szybkość dobrano dobrze, bo jest to typowa maksymalna szybkość samochodów w mieście.
Auto pokazano na wystawie LA Auto Show 2017.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
Ilustracja otwierająca: zdjęcie przykładowe, Tesla Model X.
