W wywiadzie udzielonym portalowi Xuinhuanet (czyt. śinhuałan) prezes chińskiego oddziału Tesli ujawnił, że Tesla „Designed & Made in China” może być oferowana globalnie, czyli też w Polsce. Zasygnalizował, że chodzi mu o samochód, który przewijał się już w wypowiedziach Elona Muska – a więc o „tanią Teslę”, prawdopodobnie model segmentu C/C-SUV.
„Tania Tesla” już w 2021 roku. W Europie w roku 2022?
Tom Zhu, prezes Tesla China, zdradził, że centrum badawczo-rozwojowe już powstaje w Giga Shanghai oraz że będzie pierwszym takim ośrodkiem poza Stanami Zjednoczonymi. Ma się ono zajmować pracami projektowymi, inżynierią, rozwojem i testowaniem pojazdów oraz stanowi pierwszy krok w produkcji Tesli stworzonej od postaw w Państwie Środka.
Ta „tania Tesla” prawdopodobnie będzie autem segmentu C lub C-SUV startującym od 25 tysięcy dolarów. W Polsce kwota ta przekłada się na równowartość od 130 do 160 tysięcy złotych, podczas gdy Tesla Model 3 Standard Range Plus (SR+) kosztuje co najmniej 200 tysięcy złotych. Przedział 130-160 tysięcy złotych pasuje do tego, co oferuje konkurencja – ale tylko Tesla da nam w pakiecie pakiet rozwiązań online, Autopilota/FSD i dostęp do Superchargerów.
Prezes chińskiego oddziału producenta sądzi, że samochód może być gotowy jeszcze w tym, 2021 roku. Z wcześniejszych oświadczeń Muska wiemy również, że będzie wykorzystywać ogniwa litowo-żelazowo-fosforanowe, a więc baterie pozwalające na tysiące cykli pracy bez szczególnej degradacji:
Nie powinniśmy się jednak spodziewać, że auto zadebiutuje w Europie w tym roku. Producent zechce raczej wystartować ze sprzedażą droższej Tesli Model Y produkowanej w Giga Berlin. Tańsza Tesla trafi więc do nas raczej dopiero w roku 2022. Niektórzy dziennikarze spekulują, że auto uzyska oznaczenie Tesla Model 2.
Zdjęcie otwierające: Tom Zhu podczas wywiadu (c) XinhuaNet