Chińska firma CATL, jeden z największych producentów baterii na świecie, szuka lokalizacji do postawienia kolejnej fabryki ogniw elektrycznych i baterii. Pod uwagę brane są Niemcy, Węgry i Polska.
Fabryka baterii CATL w Polsce?
Spis treści
Chińczycy szukają możliwości uruchomienia fabryki w kraju Unii Europejskiej, ponieważ w ten sposób ominą bariery celne na trasie z Państwa Środka do Europy. Biorą pod uwagę Niemcy, ponieważ u naszych zachodnich sąsiadów koncentruje się przemysł motoryzacyjny, a na rynku są specjaliści od ogniw elektrycznych. Rozważają też Węgry i Polskę ze względu na niższe koszty pracy.
Na budowie chińskiej fabryki ogniw elektrycznych i baterii powinno szczególnie zależeć premierowi Morawieckiemu, który od dawna deklaruje wsparcie dla tego rodzaju inicjatyw. Premier roztacza wizję, w której samochody elektryczne jeżdżące po Europie powinny posiadać polskie baterie.
> PolStorEn / Pol-Stor-En wystartowało. Będą polskie baterie w samochodach elektrycznych?
Dodajmy, że fabrykę w naszym kraju uruchamia także koreański LG Chem. Ten jednak skupi się na dostarczaniu baterii do aut Audi i Porsche – co zadeklarowali niedawno prezesi obu firm. W zakładach LG Chem pod Wrocławiem pracę ma znaleźć nawet 2,5 tysiąca osób.
Warto przeczytać: Polska w czołówce wyścigu o chińskiego inwestora. Oczko w głowie Morawieckiego
Zautomatyzowana linia produkcyjna w chińskiej fabryce CATL (c) CATL / YouTube
|REKLAMA|
|/REKLAMA|