Toyota podała polskie ceny Toyoty Prius Plug-in Hybrid, startują one od 199 900 złotych dla wariantu Comfort. Za tę kwotę otrzymujemy nieźle wyposażoną hybrydę segmentu C. Porównywalny model segmentu C, Nissan Leaf e+, kosztuje od 192 900 złotych. Za niewiele więcej, bo 219 990 złotych możemy mieć już znacznie przestronniejsze auto segmentu D, Teslę Model 3 RWD. Dodajmy, że przy elektrykach można ubiegać się o dopłatę w wysokości co najmniej 18 750 złotych.
Toyota Prius V (2023) Plug-in Hybrid – opis wersji i cennik
Nowa Toyota Prius (XW60) dostępna jest w wersjach wyposażeniowych Comfort, Prestige oraz Executive, na zdjęciach prasowych pokazywany jest wariant Executive kosztujący od 239 900 złotych, który wyposażony jest m.in. w dach fotowoltaiczny uzupełniający energię w baterii („maksymalnie 8,7 km każdego dnia”). Ta wersja ma też kamery 360 stopni, wentylację przednich foteli czy asystenta parkowania Toyota Teammate (źródło).
W edycji Prestige (od 211 900 zł) stracimy fotowoltaikę czy kamery 360 stopni, ale będziemy mieć reflektory matrycowe i adaptacyjne, LED-ową listwę na klapie bagażnika między tylnymi światłami, większe felgi aluminiowe czy elektryczną klapę bagażnika. W zestawie przychodzi też lusterko cyfrowe, ale tej opcji nie polecamy ze względu na niepraktyczność. Szklany dach jest opcjonalny, jego ceny nie podano.
Najtańszy wariant Comfort (od 199 900 zł) ma 12,3-calowy ekran dotykowy w centralnej części kokpitu, LED-owe światła, podgrzewane przednie fotele i elektryczną regulację fotela kierowcy. Wszystkie warianty dysponują tym samym wolnossącym silnikiem benzynowym o pojemności 2,0 litra i mocy maksymalnej 111 kW/151 KM. Silnik elektryczny ma moc 120 kW/163 KM, całkowita moc układu to 164 kW/223 KM. Przyspieszenie 0-100 km/h Toyoty Prius (XW60) trwa 6,7 sekundy, co jak na Priusa jest doskonałą wartością.
Dla porównania: w Tesli Model 3 RWD z napędem na tył osiąga 100 km/h po 6,1 sekundy. Kosztuje podobnie, ma 4,5 raza większą baterię, jest całkowicie elektryczna, przestronniejsza, dynamiczniejsza, wygląda na to, że ma lepszy system audio (Toyota nie chwali się swoim), umożliwia jazdę po buspasie i darmowe parkowanie w strefach płatnego parkowania. Ma jednak około dwukrotnie mniejszy zasięg, więc pokonanie nią dystansów mających więcej niż 400 kilometrów może wymagać kilkunastominutowego postoju na ładowanie.
Rezerwacje na samochód będzie można składać TUTAJ od poniedziałku, 27 marca, od godziny 12.00.
Pod artykułem spodobał nam się komentarz Pana lotnika1976:
Szkoda ze Prius w takiej formie nie pojawil sie 5-6 lat temu – obecna wersja bardzo dobrze wyglada, w koncu ma przyzwoite osiagi i jest (prawie) sensownie wyceniona. Generalnie akurat tym autem Toyota mnie pozytywnie zaskoczyla. ale majac do wyboru hybryde i pelnego elektryka nie ma w ogole dyskusji (oczywiscie wszystko zalezy od potrzeb uzytkownika – jedyne uzasadnienie to dzienne przebiegi powyzej 200 – 250 km – wtedy taki Prius jest naprawde fajna alternatywa :)).