Toyota oficjalnie zapowiedziała, że druga generacja Toyoty Mirai, samochodu zasilanego ogniwami paliwowymi, będzie kosztować w Niemczech od 63 900 euro. Samochód ma być produkowany od listopada bieżącego roku, firma chce zwiększyć liczbę wytwarzanych aut do 30 tysięcy egzemplarzy rocznie.

Toyota Mirai II najdroższa w gamie, ale tańsza niż Mirai pierwszej generacji

Wartość 63 900 euro to 1,65x cena Toyoty Prius Plug-in i jednocześnie kwota stanowiąca 81 procent ceny pierwszej generacji. Idąc tym tropem można by spróbować oszacować, że cena Toyoty Mirai II w Polsce będzie startować od 269 tysięcy złotych, o ile producent zechce zaoferować samochód w Polsce. Nie jest to bowiem takie oczywiste – i nie jest oczywiste, czy cena modelu w Niemczech nie została przycięta na potrzeby dopłat.

Nowa Toyota Mirai jest autem segmentu E (odpowiednik: Tesla Model S), powstała na platformie TNGA, ma napęd na tył i znacznie atrakcyjniejszy wygląd od swojej poprzedniczki. Samochód wyposażono w trzy zbiorniki na wodór, które zmieszczą „około 1 kilograma wodoru więcej” (6 zamiast dotychczasowych 5 kilogramów?). Zasięg zwiększy się „do 30 procent”, co powinno przełożyć się na do 650-670 kilometrów na jednym tankowaniu [wstępne deklaracje producenta, WLTP: 0,76 kg/100 km].

> MAN chce rozwijać silniki na wodór. Będą ogniwa paliwowe, będzie też wersja tłokowa

Produkcja samochodu wystartuje w listopadzie 2020, podstawowa wersja będzie wyposażona w 19-calowe felgi aluminiowe, reflektory LED, podgrzewane i elektrycznie sterowane siedzenia z przodu. W środkowej części kokpitu pojawi się ekran o przekątnej 12,3 cala. Droższy wariant Executive ma mieć reflektory bi-LED, kamery 360 stopni i składające się z wielu diod (sekwencyjne?) kierunkowskazy z przodu.

Toyota zapowiada, że chce zwiększyć moce przerobowe, by osiągnąć poziom 30 tysięcy egzemplarzy rocznie (2,5 tys. sztuk miesięcznie, źródło). Pierwsza stacja tankowania wodoru w Polsce miała zostać uruchomiona jeszcze w tym, 2020 roku, ale nastawiajmy się najwcześniej na rok 2021. Swoje punkty tankowania tego gazu powinny uruchomić Lotos, Orlen i PGNiG.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: