Skoda opublikowała polskie ceny Skody Elroq w wersjach Elroq 50, 60 oraz 85. Skoda Elroq 50 z baterią o pojemności 55 (52) kWh kosztuje od 149 900 złotych, wersja Elroq 60 z baterią 63 (59) kWh – ma być dostępna później – od 159 900 złotych, wariant z największym akumulatorem 82 (77) kWh dostępny będzie od 193 200 złotych. Volkswageny ID.3 z tymi samymi zespołami napędowymi są droższe, ale też minimalnie lepiej wyposażone w podstawie – w Skodach właściwie wszystko trzeba dodawać.
Skoda Elroq: cena, wersje wyposażenia a konkurencja
Skoda Elroq jest modelowym przykładem crossovera segmentu C /wymiary: 4,49 m długości, 2,77 m rozstawu osi/, powstaje na platformie MEB i ma dokładnie te same zespoły napędowe, co większość modeli koncernu Volkswagena segmentów C i D. Dlatego tym łatwiej będzie nam porównywać rozbieżności cenowe między krewniakami w obrębie grupy:
- bateria 55 (52) kWh, silnik 125 kW/170 KM RWD: Skoda Elroq 50 = 149 900 zł, VW ID.3 Pure (mniejszy) = 159 590 zł, VW ID.4 Pure (większy) = 182 190 zł,
- bateria 63 (59) kWh, silnik APP310 150 kW/204 KM RWD: Skoda Elroq 60 = 159 900 zł, VW ID.3 Pro (mniejszy) = 189 290 zł,
- bateria 82 (77) kWh, silnik APP550 210 kW/286 KM: Skoda Elroq 85 = 193 200 zł, VW ID.3 GTX (mniejszy) = 229 790 zł.
Auto można by jeszcze porównywać do Kii Niro EV, która w wariancie wyprzedażowym z baterią ~70 (65,8) kWh i silnikiem 150 kW/204 KM FWD kosztuje 169 026 złotych. Teoretyczną konkurentką Skody Elroq mogłaby być też Kia EV3, ale tutaj wiele zależy od przestronności kabiny Skody Elroq, bo EV3 jest jednak o niemal 19 centymetrów krótsza. Ważną zaletą obu modeli jest fakt, że – w przeciwieństwie do Niro EV – powstały na platformach zaprojektowanych specjalnie z myślą o samochodach elektrycznych.
W przeciwieństwie do pięknych renderingów dla prasy (zdjęcia na górze), podstawowe warianty Skody Elroq 50 i 60 mają mieć stalowe felgi, 13-calowy ekran centralny bez systemu nawigacji, nie dostaną w standardzie podgrzewania foteli czy kierownicy, dwustrefowej klimatyzacji ani czujników parkowania z przodu. W pakiecie otrzymają natomiast LED-we reflektory, czujniki parkowania z przodu i kamerę cofania oraz raczej surowe wykończenie wnętrza o nazwie Studio.
Za czujniki parkowania z przodu i z tyłu (pakiet Smart) dopłacimy 7 350 złotych, gniazdo USB z tyłu kupimy w zawierającym pakiet Smart pakiecie Clever za 13 450 (Elroq 50) lub 12 100 złotych (Elroq 60), matrycowe adaptacyjne reflektory oraz sekwencyjne (animowane) kierunkowskazy z tyłu możemy mieć w zbiorczym pakiecie Plus za 21 650 lub 20 350 złotych. Ładniejszą tapicerkę i podłokietnik z tyłu otrzymamy dopiero z wykończeniem Loft, oświetlenie nastrojowe w całej kabinie to edycja Lodge.
Wygląda na to, że jeśli chcemy mieć samochód z wszystkimi udogodnieniami oraz niezłym audio Canton, nawet w najdroższym wariancie dopłacimy 18 600 złotych za pakiet Advanced oraz 23 700 złotych za pakiet Maxx, by przy okazji dostać też wyświetlacz projekcyjny (HUD), schowek w drugim rzędzie siedzeń, kamerę 360 stopni, 3-strefową klimatyzację, fotele z przodu z elektryczną regulacją i masażem. W sumie będzie to 235 500 złotych, nie licząc lepszej tapicerki we wnętrzu, ładniejszych felg, lakieru czy innych elementów ozdobnych nadwozia.
Kompletny cennik do pobrania znajduje się TUTAJ.