Renault podało ceny Renault Kangoo Elektrycznego. Samochód dostępny jest z tylko jedną pojemnością baterii i jednym silnikiem o mocy 90 kW/122 KM napędzającym przednie koła. W takiej konfiguracji przestronne rodzinne auto kosztuje od 189 900 złotych i obiecuje do 285 jednostek WLTP zasięgu, około 244 kilometry realnie w trybie mieszanym.
Elektryczny kombivan. Idea super, zasięg raczej dla taksówki niż rodziny
Jak to w kombivanach bywa, auto obiecuje przestronną kabinę, producent deklaruje też aż 600 litrów pojemności bagażnika. Przy stacji ładowania o mocy co najmniej 80 kW auto jest w stanie odzyskać 170 jednostek WLTP, około 145 kilometrów w ciągu 27 minut postoju. Ładowanie nie koliduje z używaniem bocznych przesuwnych drzwi. Samochód ma w standardzie pompę ciepła i aż trzy tryby rekuperacji (źródło).
Renault Kangoo Elektryczny pozwala na podstawową obsługę pojazdu z poziomu aplikacji mobilnej. Auto powstało na starej platformie, ale w przeciwieństwie do Zoe posiada baterię chłodzoną cieczą, jest więc szansa, że spadek zasięgu zimą nie będzie tak dramatyczny, jak przy Zoe, które potrafi zgubić 100 jednostek WLTP przy niskich temperaturach.
Gwarancja na baterię to 8 lat lub 160 000 kilometrów, można z niej skorzystać, gdy pojemność spadnie poniżej 70 procent wartości fabrycznej. Tryb Eco obniża moc silnika do 56 kW/76 KM i szybkość maksymalną do 110 km/h. Kangoo Elektryczny nie obsługuje one-pedal driving, jednak hamulce współpracują z mechanizmem rekuperacji.
Ciekawe spojrzenie na model ma Pan Jakub:
(…) Trochę wstyd, że 25 lat temu mógł powstać Fiat SC Elettra, w miniaturowym nadwoziu (nawet jak na owe czasy), na kwasowych akumulatorach, który miał zasięg 70 km. Obecne akumulatory mają przynajmniej 10 razy większą gęstość, a zasięg zwiększyli tylko ok. 3 krotnie. Coś poszło nie tak.