Opisywaliśmy niedawno wyższe ceny Kii e-Niro, ale podobny proces zaszedł również przy Kii EV6, większym i przestronniejszym modelu segmentu D. Najbardziej podstawowa konfiguracja z baterią o pojemności 58 kWh i napędem na tył zaczyna się od 184 900 złotych, a jeśli chcemy czegoś ekstra, myślmy raczej o 210-220 tysiącach złotych jako o kwocie wyjściowej.
Aktualne ceny Kii EV6
Samochód w najbardziej podstawowym wariancie EV6 (19-calowe felgi) kosztuje następująco:
- 125 kW/170 KM, napęd na tył, 58 kWh, 394 jedn. WLTP – 184 900 złotych,
- 168 kW/229 KM, napęd na tył, 77,4 kWh, 528 jedn. WLTP – 204 900 złotych,
- 239 kW/325 KM, napęd na obie osie, 77,4 kWh, 506 jedn. WLTP – 221 900 złotych.
W zestawie otrzymamy skórzano-materiałową tapicerkę, czujniki parkowania z przodu i z tyłu plus kamerę cofania, asystenta jazdy po autostradzie (HDA), światła do jazdy dziennej i tylne LED, 19-calowe felgi aluminiowe oraz, co ważne, ładowarkę pokładową o mocy 11 kW. Aktualizacje OTA są dostępne za darmo przez pierwszy rok eksploatacji.
Jeśli interesuje nas możliwość skorzystania z energii zgromadzonej w baterii (V2L, do 3,6 kW), musimy dokupić pakiet Outdoor i Zimowy, z podgrzewanymi fotelami oraz kierownicą za 5 200 złotych. Pompa ciepła to kolejne 4 500 złotych, za pakiet serwisowy na 4 lata zapłacimy 2 245 złotych. Załóżmy, że zależy nam tylko na podgrzewanych fotelach – w takiej sytuacji cena modelu z najmniejszą baterią wędruje do 190 100 złotych.
A co, jeśli chcemy mieć fotele podgrzewane i elektrycznie sterowane oraz indukcyjną ładowarkę telefonu? Musimy zdecydować się na wariant EV6 Plus (20-calowe felgi), którego ceny są następujące:
- 125 kW/170 KM, RWD, 58 kWh – 198 900 zł,
- 168 kW/229 KM, RWD, 77,4 kWh, ~516 jedn. WLTP – 220 400 zł,
- 239 kW/325 KM, AWD, 77,4 kWh, ~495 jedn. WLTP – 237 400 zł.
Lepiej wyposażony model dysponuje też najnowszym „autopilotem” oznaczonym jako HDA2 oraz… soczystym żółtym kolorem nowojorskiej taksówki (ilustracja powyżej). Kolor wnętrza można zmienić na szary lub, co ciekawe, zielony. Ten ostatni powinien się nieźle komponować z zielonym lakierem Deep Forest (+3 000 zł).
Jeżeli chcielibyśmy mieć podgrzewaną tylną kanapę, musimy dokupić pakiet Komfort zawierający pakiet Zimowy Plus (+5 000 zł) z automatycznymi klamkami, elektryczną klapą bagażnika i wentylowanymi fotelami przednimi. Sensownie grające audio to dodatkowe +4 000 złotych na zestaw Meridian (nasi Czytelnicy sugerują, że bazowe warianty grają źle).
A gdy potrzebujemy reflektorów adaptacyjnych lub wyświetlacza HUD, zapłacimy dodatkowe 7 000 złotych za pakiet Widoczność lub zdecydujemy się na wariant GT-Line (21-calowe felgi), którego ceny kształtują się następująco:
- 125 kW/170 KM, RWD, 58 kWh – 222 900 zł,
- 168 kW/229 KM, RWD, 77,4 kWh, 504 jedn. WLTP – 242 900 zł,
- 239 kW/325 KM, AWD, 77,4 kWh, 484 jedn. WLTP – 259 900 zł.
Edycja GT-Line ma w standardzie zamszową lub skórzaną tapicerkę, wentylowane fotele przednie, HUD i reflektory adaptacyjne. Zmienia się też kolor lakieru, bazowy to głęboka czerń z białymi siedziskami w środku obitymi sztuczną skórą. Pozostałe teslopodobne barwy (czerwień, niebieski, biały) dostępne są bez dopłaty. Wyjątkiem jest srebrny Moonscape, który będzie kosztował nas +7 000 złotych.
W tym roku mają się rozpocząć dostawy Kii EV6 GT, najmocniejszego wariantu auta, które zaoferuje nabywcy aż 430 kW/585 KM mocy, więcej niż BMW i4 M50 (!). W minionym roku słyszeliśmy, że prognozowana cena auta to 281 900 złotych, teraz dojechaliśmy już do 299 900 złotych. Plus jest taki, że wygląda na to, że Kia EV6 GT jest maksymalnie wyposażona, więc trudno będzie osiągnąć z jej ceną kwotę wyższą niż 310 tysięcy złotych.
Dla porównania: Tesla Model 3 Performance startuje od 279 990 złotych, z kolei wspomniany w tytule BMW i4 M50 startuje od 309 900 złotych.
Cały nowy cennik Kii EV6 (2022) poniżej:
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: podając zasięgi w jednostkach WLTP założyliśmy, że najlepszy wynik to rezultat uzyskany na 19-calowych felgach, a najgorszy – na felgach 21-calowych. Stąd różnice w zasięgach dla poszczególnych wariantów. Warto dodać, że w każdym z nich większe felgi można zamienić na 19-calowe bez dopłaty. Tę opcję powinien rozważyć każdy nabywca, dla którego najistotniejsze są zasięgi.