Ford Mustang Mach-E z rocznika (2023) kosztuje obecnie od 317 550 złotych dla wersji z napędem na tył i baterią 75 (70) kWh oferującą do 440 jednostek WLTP zasięgu. Żeby mieć wariant z większą baterią 98 (91) kWh i zasięgiem do 600 jednostek WLTP, trzeba przygotować się na wydanie co najmniej 356 850 złotych. Pod koniec lutego w Chinach doszło do obniżki cen na auto i była to już druga reakcja na działanie Tesli w ostatnim półroczu. Nie wiadomo jednak, czy podobne ruchy planowane są w Europie.
Ceny Forda Mustanga Mach-E z kategorii mrożących krew w żyłach
Jeśli interesuje nas napęd na obie osie, to wariant z mniejszą baterią kosztuje podobnie, ile wersja RWD z dużą baterią, 350 850 zł. Za dodatkowe 23 kWh (75 -> 98 kWh) dopłacimy 38 000 złotych (388 850 zł; źródło, plik PDF), co daje 1 652 złote (303 dolary netto) za każdą kilowatogodzinę ogniw w pojemniku. Możemy też pokusić się o inne wyliczenia: całe 98 kWh akumulatora to 161 900 złotych, podczas gdy bateria 75 kWh to koszt 123 900 złotych. Samochód bez baterii z jednym silnikiem „wart” jest 193 650-194 950 złotych, z dwoma silnikami – 226 950 złotych.
Oczywiście są to tylko teoretyczne szacunki, bo w rzeczywistości kwoty te zawierają podatki, koszty transportu, marże, cła itd.
Niższych cen możemy spodziewać się po dwóch nadchodzących wydarzeniach. Pierwszym będzie premiera [rynkowa?] nowego elektrycznego crossovera Forda na platformie MEB, który będzie miał miejsce już 21 marca. Nie będzie on miał wiele wspólnego z Mustangiem Mach-E, ponieważ powstanie na bazie Volkswagenów ID.4/5 – ale powinien być nieco tańszy.
Za dwa tygodnie premiera elektryka Forda na platformie MEB: https://t.co/IdGVq75T6X
— www.elektrowoz.pl – Samochody Elektryczne (@elektrowoz_pl) March 8, 2023
Drugim światełkiem w tunelu, gdy chodzi o koszty zakupu elektryków Forda, jest wprowadzenie na rynek Mustanga Mach-E z ogniwami litowo-żelazowo-fosforanowymi. Rezygnacja z droższych ogniw Li-ion z katodami opartymi na niklu powinna poskutkować zjazdem cen o około 15 procent, choć będzie to dotyczyć wyłącznie wersji z mniejszą baterią [szacunki redakcji Elektrowozu w oparciu o różnice między ogniwami LFP i NCM].
Niewykluczone, że ten ostatni ruch zapowiadają niedawne obniżki w Chinach. Ford już dwa razy odpowiedział na decyzje Tesli. Najpierw w październiku 2022 ściął koszty zakupu Mustanga Mach-E o 28 000 yuanów (równowartość 17 800 złotych), teraz obniżył ceny o 40 000 yuanów (równowartość 25 500 złotych). Najtańszy elektryczny Ford Mustang startuje obecnie w Państwie Środka od 209 900 yuanów (133 800 złotych).
Na cięcia w Tesli odpowiedziała też Toyota w przypadku bZ4X, zareagował Nissan z Ariyą i Xpeng.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: