Lu Weibing, prezes Grupy Xiaomi, zdradził w wywiadzie dla CNBC, że widzi nabywcę Xiaomi SU7 w segmencie premium, co sugeruje, że nadzieje na „tanie chińskie Porsche” są płonne. Grupa ma w Chinach 20 milionów nabywców smartfonów klasy premium, Weibing spodziewa się, że obydwa zbiory – nabywcy najdroższych telefonów i nabywcy Xiaomi SU7 – będą ze sobą mocno zbieżne, przynajmniej na początku. 

Xiaomi SU7: ceny (spodziewane) i dostawy już w II kwartale 2024?

Opierając się na wypowiedziach prezesa, możemy szacować, że cena Xiaomi SU7 będzie kształtować się w okolicy cen Tesli Model S. SU7 z napędem na tył może być nieco tańsze, SU7 Max – droższe, w okolicach Porsche Taycan [spekulacje Elektrowozu]. W Polsce byłby to przedział w okolicy od 400 do 500 tysięcy złotych za warianty podstawowe. Wszystkie wymienione auta należą do tego samego segmentu E, Xiaomi przyznało się, że oceniało swój model właśnie na tle wspomnianych konkurentów.

> Xiaomi SU7 Forum

Produkcją Xiaomi SU7 zajmuje się fabryka BAIC w Pekinie (Chiny), miała ona testowo wystartować już w lutym, choć są to tylko niepotwierdzone plotki. Nieoficjalnie mówi się, że model trafi do sprzedaży w Państwie Środka w drugim kwartale 2024 roku, wtedy też powinniśmy poznać ostateczne ceny auta. Auto wykorzystuje architekturę 800 V i będzie wyposażane w baterie o pojemnościach 73,4 (RWD) oraz 101 kWh (AWD). W przyszłości mogą pojawić się wersje 132-150 kWh.

Samochód jest o tyle ciekawa, że Xiaomi wprowadza swój samochód na rynek w trzy lata po ogłoszeniu prac nad nim, tymczasem Apple właśnie ubiło projekt elektryka po dziesięciu latach „prac”. Chiński producent ocenia dotychczasowe koszty inwestycji w segment motoryzacyjny na 10 miliardów dolarów, równowartość 40 miliardów złotych. Xiaomi nie jest jedynym producentem telefonów, który chce mieć własny samochód elektryczny, Huawei sprzedaje już model Aito M5, ma też Aito M9 i zaprezentowało model Luxeed S7 (poniżej).

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 3]