Cena Hyundaia Kona Electric 64 kWh nieco nas zaskoczyła: niemal 200 tysięcy złotych za samochód elektryczny klasy B-SUV – a więc niewiele większy od Toyoty Yaris – wydaje nam się kwotą dość przytłaczającą. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wypada Polska na tle innych krajów i czy w naszym kraju w ogóle opłaca się kupić elektrycznego Hyundaia.

Hyundai Kona Electric – ceny w Polsce i w Europie

Przypomnijmy: Hyundai Kona Electric 64 kWh w wersji Platinum kosztuje dziś w Polsce 196 900 złotych (według konfiguratora) lub 206 900 złotych (według cennika). Prawdopodobnie jest to kwota z akcyzą, bo dokumenty upoważniające do jej niepłacenia są oficjalnie dostępne dopiero od kilku dni. Przyjmijmy zatem tę pierwszą wartość jako obowiązującą i sprawdźmy, jak polskie salony Hyundaia wypadają na tle innych krajów europejskich. Otóż:

1. Norwegia: Hyundai Kona electric TEKNIKK – cena od równowartości 148,6 tysiąca złotych, czyli 335 900 koron,
2. Niemcy: Hyundai Kona Elektro TREND – cena od równowartości 176 tysięcy złotych, czyli 41 000 euro BEZ uwzględniania bonusu środowiskowego ze strony dealera/importera w wysokości 2 tysięcy euro,
3. Irlandia: Hyundai Kona Electric – cena od 183 tysięcy złotych, czyli 42 630 euro BEZ uwzględniania bonusu finansowego w wysokości 5 tysięcy euro,
4. Czechy: Hyundai Kona Electric FUTURE – cena od 186,9 tysiąca złotych, czyli 1 119 990 koron czeskich; z obowiązkowym pakietem Pack Efficiency.
5. Wielka Brytania: Hyundai Kona Electric PREMIUM – cena od równowartości 188,4 tysiąca złotych, czyli 38 006 funtów,
6. Francja: Hyundai Kona electric CREATIVE – cena od równowartości 188,5 tysiąca złotych, czyli 43 900 euro; ciekawostka: w wariancie 64 kWh wszystkie kolory lakieru są za darmo,
7. Polska: Hyundai Kona Electric PLATINUM – cena od 196,9 tysiąca złotych [czyli 45 860 euro brutto],
8. Austria: Hyundai  Kona Elektro LEVEL 5 – cena od równowartości 205,2 tysiąca złotych, czyli 47 790 euro BEZ uwzględniania bonusu finansowego.

Patrząc na te ceny nietrudno zauważyć, że oprócz Austrii w wymienionych krajach europejskich elektryczny Hyundai Kona jest tańszy niż w Polsce. Mamy wrażenie, że bazową cenę wariantu 64 kWh na terenie Unii Europejskiej skalkulowano w taki sposób, żeby zaczynała się na poziomie około 34 tysięcy euro netto, co w Polsce odpowiadałoby przedziałowi 180-190 tysięcy złotych brutto. Nawet jeśli gdzieś jest trochę taniej, to otrzymujemy obowiązkowy dodatek, za który musimy dopłacić.

> Jak spada wartość Tesli Model 3 w czasie? Kelley Blue Book: Bardzo mało – prawie 50 procent ceny po 5 latach!

Wniosek? Ktoś chyba uznał, że „Polaków stać”

Najdrożej jest w Austrii, ale po uwzględnieniu bonusu finansowego w wysokości 4 tysięcy euro cena samochodu magicznie spada do 43 790 euro, czyli równowartości, uwaga, 188 tysięcy złotych. Wracamy więc do magicznego przedziału 180-190 tysięcy złotych. To pozwala nam wierzyć, że także w Polsce dostępny będzie wariant Kona Electric 64 kWh Premium – który występuje w cenniku, a nie występuje w konfiguratorze – w cenie 189 900 złotych.

Do tego czasu Polacy traktowani będą jak najbogatszy naród europejski, który po prostu stać na ekstrawagancje w postaci samochodu elektrycznego.

Nota od redakcji: wszystkie ceny przeliczaliśmy po aktualnym kursie waluty bez uwzględniania różnic w podatku VAT. Chodziło nam o sprawdzenie przede wszystkim ceny odczuwalnej dla klienta