Szef CATL ds. produkcji podczas Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) stwierdził, że ostatnie nowe modele samochodów spalinowych pojawią się najpóźniej w 2035 roku. Bo ich produkcja nie będzie miała większego sensu, nie wiadomo też, czy ktokolwiek będzie chciał kupować pojazdy, które już od co najmniej kilku lat będą w niełasce.
Wielkie wymieranie samochodów spalinowych
Członek kadry zarządzającej CATL wyznaczył cezurę na rok 2030, a 2035 uznał ostateczną datę graniczną. Jego zdaniem trend rezygnacji z silników spalinowych i porzucanie prac nad nowymi modelami w tym segmencie widać już dziś. I faktycznie, Renault zapowiada rezygnację z aut spalinowych w Europie na rok 2030, Opel nie chce nowych modeli spalinowych od roku 2028, Daimler rozważa całkowite wyrzucenie ich z oferty na początku przyszłej dekady.
CATL jest dziś jednym z największych wytwórców ogniw Li-ion na świecie a Chiny są największym światowym rynkiem NEV-ów, samochodów elektrycznych (BEV) lub hybrydowych (HEV, PHEV). W pierwszym kwartale 2022 roku auta zelektryfikowane i elektryczne stanowiły w Państwie Środka 20 procent wszystkich sprzedanych pojazdów.
Firma badawcza Ernst & Young przeprowadziła w lutym 2022 roku światowe badanie dotyczące zainteresowania samochodami elektrycznymi. Był to okres, gdy wybuchła wojna na Ukrainie, więc ceny paliw powędrowały w górę, co mogło mieć wpływ na odpowiedzi respondentów. W każdym razie aż 73 procent ankietowanych we Włoszech, 69 procent w Chinach i 63 procent w Korei Południowej było wtedy przekonanych do zakupu samochodu elektrycznego jako następnego środka transportu. Średnia dla świata wyniosła 52 procent, na końcu znaleźli się mieszkańcy Australii (38 procent) i Stanów Zjednoczonych (29 procent).
Możliwość pokonania dużego dystansu przestała być problemem, ponieważ „elektryki mają większe zasięgi”. Co ciekawe, zaledwie 27 procent badanych jeżdżących autami elektrycznymi martwiło się o infrastrukturę do ładowania wobec 36 procent z tych, którzy samochodami elektrycznymi nie jeździli (źródło). Dodajmy, że na koniec 2021 roku po światowych drogach jeździło 16,5 miliona samochodów elektrycznych.
Zdjęcie otwierające: BMW XM (c) BMW
