Denza oficjalnie zadebiutowała w Europie podczas Brera Design Week w Mediolanie (Włochy). Jako pierwsze pojawią się na Starym Kontynencie modele Denza Z9 GT /właściwie: Z9GT/, sportowe kombi, konkurent Porsche Panamery i Taycan Sport Turismo, oraz Denza D9, luksusowy van. Obydwa auta oferowane są w Chinach z napędem elektrycznym lub spalinowym (hybrydowym plug-in) – nie wiadomo, jakie warianty trafią najpierw na nasz rynek.
Denza już u nas
Spis treści
Denza powstała jako marka BYD Auto oraz dzisiejszego Mercedesa (wtedy: Daimler AG) w 2010 roku. Celem obu firm było stworzenie luksusowych elektryków oferowanych w Chinach. Nie da się wykluczyć, że Mercedes miał nadzieję na stopniowe wykorzystanie zespołów napędowych BYD-a także w swoich modelach, zanim to jeszcze było standardem [spekulacje]. Ale marce się nie wiodło, niemiecki udziałowiec najpierw pozbył się części, następnie całkowicie wycofał się z konsorcjum. I właśnie wtedy Denza dosłownie rozkwitła.

Koncepcyjna Denza EV pokazana podczas salonu samochodowego w Szanghaju w 2013 roku. Zwróć uwagę na obłości, jakże charakterystyczne dla współczesnych elektryków Mercedesa (c) El monty / Wikimedia
Denza D9 to pierwszy model marki, który zaprezentowano po tym, jak Mercedes zmniejszył swój udział z 50 do 10 procent – w 2021 roku. Auto jest dużym vanem (5,25 m długości, 3,11 m rozstawu osi) z maksymalnie siedmioma miejscami na pokładzie. Samochód oferowany jest w Chinach z napędem hybrydowym zawierającym baterię o pojemności 20,4 lub 40,1 kWh oraz jako czysty elektryk z baterią o pojemności 103,4 kWh. Jako marka należąca do BYD-a, Denza wykorzystuje oczywiście ogniwa LFP. Model oferowany jest z napędem na przód i obie osie, deklarowany zasięg to odpowiednio 520 i 480 jednostek WLTP.
Denza Z9 GT
Jednak główną gwiazdą włoskiej prezentacji była Denza Z9 GT, wariant Denzy Z9 (sedan) z nadwoziem typu shooting brake. Model zaprezentowano w kwietniu 2024 roku, kilka miesięcy później Mercedes całkowicie wycofał się z joint-venture. Auto ma konkurować z Porsche Panamerą i Mercedesem S-klasy, w standardowym wyposażeniu dysponuje m.in. dwukomorowym zawieszeniem pneumatycznym, skrętną tylną osią, baterią strukturalną (CTB) oraz… dwiema lodówkami, dla pasażerów z przodu i na tylnej kanapie.
Ciekawostką są dwa silniki na tylnej osi, które mogą kręcić kołami w przeciwnych kierunkach. Dzięki temu samochód może parkować dosłownie w miejscu, przy okazji błyskawicznie zużywając tylne opony (ang. crab walk). Inną funkcją Z9 GT, której na próżno szukać w modelach europejskich, jest stabilny tor jazdy przy wystrzeleniu opony przy ponad 100 km/h. Na nagraniu pokazanym mediom licznik wskazuje ponad 180 km/h:
W Chinach Denza Z9 GT oferowana jest z baterią o pojemności 38,5 kWh w wersji spalinowej (hybryda plug-in z trzema silnikami elektrycznymi) lub 100,1 kWh jako elektryk. Moc maksymalna tego ostatniego wariantu to 710 kW/965 KM, przy 230 kW z przodu oraz 2 x 240 kW z tyłu. Zasięgu WLTP nie podano, dla chińskiej procedury CLTC jest to 630 jednostek. Długość elektryka to 5,18 metra, rozstaw osi wynosi 3,125 metra (segment F). Europejskie ceny Denzy Z9 GT nie zostały podane.