Mocne cięcia cen w Tesli chyba nie podobają się przedstawicielom innych marek. Szef brytyjskiego oddziału Kii, Paul Philpott, w wywiadzie udzielonym portalowi Autocar stwierdził, że w długiej perspektywie mogą być one niebezpieczne dla wartości rezydualnych samochodów. Innymi słowy: jako że auta nowe stają się tańsze, taniej będzie również na rynku wtórnym. Kto zechce kupić tańszy samochód, zyska, kto będzie sprzedawał, będzie musiał pogodzić się z wyższą utratą wartości.

Kto straci, kto zyska na nowych cenach Tesli

Brytyjski szef Kii jest pełen troski o właścicieli samochodów. Jego zdaniem „obniżanie cen to niebezpieczna strategia”, ponieważ jest „wiele narzędzi, które można wykorzystać przed wdrożeniem tego [jakże nieprzystojnego] rozwiązania”. Wśród alternatywnych opcji wymienił kontrolowanie dostaw, oferowanie wsparcia finansowego czy spojrzenie na oferty taktyczne. Wszystko po to, by chronić klientów.

Oddział Kii w Zjednoczonym Królestwie nie planuje ścigać się z Teslą na rabaty, bo mogłoby to zaszkodzić nabywcom aut tej marki. Można się domyślać, że nie jest to jego indywidualna decyzja, lecz firmy-matki czy wręcz całego koncernu Hyundai Motor Group. Kia nie chce obniżać cen, żeby nie wpływać na wartość rezydualną samochodów, które już zostały sprzedane. Choćby po to, by nie zdenerwować tych, którzy zdecydowali się na zakup samochodów w leasingu.

Philpott jest ciekawy, jak ruch firmy Muska wpłynie na osoby decydujące o firmowych taborach. Martwi się też o te osoby, które już odebrały swoje Tesle i z dnia na dzień dowiedziały się, że gdyby jeszcze trochę poczekały, mogłyby kupić je o kilka do kilkunastu procent taniej. InsideEVs uzupełnia tę wypowiedź statystykami: na Niro EV czeka się teraz osiem miesięcy, na Kię EV6 nawet dwanaście miesięcy. Tymczasem Tesle Model 3/Y dostępne są w zasadzie od ręki, bo w przeciągu 2-3 miesięcy.

Najciekawszy komentarz do artykułu według redakcji Elektrowozu napisał saprafik:

Producenci samochodów nienawidzą go. Odkrył jeden prosty sposób na zwiększenie sprzedaży. Zobacz jak.

Zalajkuj / odpowiedz albo zadaj pytanie innym użytkownikom: Forum Kia Samochody Elektryczne

Nota od redakcji Elektrowozu: spytaliśmy jednego z Czytelników, który zarządza taborem w swojej firmie, czy nie czuje się źle z tym, że teraz mógłby kupić samochody taniej. Odpowiedział nam, że samochody przejechały już od ponad 50 do ponad 100 tysięcy kilometrów, więc oszczędność na paliwie pokryła mu obniżki. Najwięcej żalu do firmy Muska mają chyba ci z naszych Czytelników, którzy odebrali auta w ostatnich miesiącach roku.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: