BMW ogłosiło nawiązanie współpracy z producentem baterii CATL. Chińczycy wybudują fabrykę niedaleko Erfurtu (Niemcy), a ogniwa z niej będą trafiały do nowych modeli elektrycznych i hybrydowych BMW.
Samochody elektryczne BMW z ogniwami CATL
Dotychczas współpraca CATL i BMW ograniczała się do Chin: CATL dostarczało ogniwa i akumulatory trakcyjne do modelu BMW X1 xDrive25 LE sprzedawanego wyłącznie w Państwie Środka. Nowa fabryka CATL ma zaopatrywać zakłady BMW w Dingolfing (Bawaria), gdzie w 2021 roku wystartuje produkcja BMW iNext.
Wartość kontraktu BMW i CATL ma wynieść ponad 1 miliard euro (ponad 4,3 miliarda złotych). Oprócz tego niemiecki producent samochodów podtrzymuje współpracę z Samsungiem SDI, który dotychczas był jedynym dostawcą ogniw do aut elektrycznych BMW (źródło).
> Naklejki dla samochodów elektrycznych od 1 lipca? Możemy zapomnieć
Bawarski producent dywersyfikuje dostawy, ponieważ planuje w 2018 roku sprzedać 140 tysięcy zelektryfikowanych modeli aut, a do 2025 roku chce wprowadzić na rynek aż 25 wersji BMW wyposażonych w silniki elektryczne.
Dodajmy, że doniesienia z Niemiec są dość niejasne: nie wiadomo, czy CATL dostarczy BMW ogniwa (podstawowe cegiełki, z których zbudowany jest akumulator trakcyjny), czy może całe baterie. Dziś BMW składa baterie z ogniw na własną rękę.
Na ilustracji: ogniwo prostopadłościenne (ang. prismatic cell) na taśmie produkcyjnej w fabryce baterii CATL w Chinach (c) CATL
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
