Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) podało wyniki sprzedaży samochodów z różnymi rodzajami napędów w pierwszym kwartale 2024 roku. Rok do roku elektryki wypadły w Europie lepiej pod względem liczby (433 tys. -> 448 tys.), ale spadł ich udział we wszystkich sprzedanych autach. Mocno do góry wyskoczyły hybrydy zliczane wraz z pseudohybrydami, z 26,1 do 29,7 procent (844 -> 1 010 tys.). Ten ostatni trend będzie się nasilał, bo coraz większa liczba modeli stosuje napędy spalinowe typu mHEV.

Sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie w I kwartale 2024

Zacznijmy od tabeli (powiększenie interesującego nas fragmentu plus całość; źródło):

Widzimy, że zarówno w Europie, jak i w Unii Europejskiej elektryki urosły w wartościach bezwzględnych, a jednocześnie zanotowały spadek w udziale w rynku: w Europie z 13,4 do 13,2 procent, w Unii z 12,1 do 12 procent. W Polsce w I kwartale 2024 roku sprzedało się 4 191 aut elektrycznych, co stanowiło 3 procent rynku samochodów nowych.

Pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy największy spadek zanotowały Niemcy (-14,1 proc.), mniejsze były w Szwecji i Norwegii. Wzrost zaliczyła m.in. Francja, Holandia i Zjednoczone Królestwo, ale wobec rosnącego rynku wszystkie kraje powinny notować wzrosty, żeby samochody elektryczne chociaż utrzymały udział.

W górę wyskoczyły natomiast hybrydy, trzeba wszak pamiętać, że do kategorii wpadają zarówno klasyczne, stare hybrydy, jak też silniki spalinowe z wspomaganiem elektrycznym (mHEV), które montowane są w coraz większej liczbie egzemplarzy. W Norwegii, Islandii, Zjednoczonym Królestwie, Irlandii czy Danii nikt w tym roku nie kupił ani jednego samochodu zasilanego wodorem (kolumna Others). W Polsce statystyki wodoru zamaskowane są przez auta z instalacją LPG, która wpada do tej samej szufladki.

Tesla na tle innych producentów

W I kwartale 2024 roku Tesla (66,2 tys.) lokowała się pod Fordem (82,1 tys.), Volvo (75 tys.) i Nissanem (67,5 tys.), nad Suzuki (49,6 tys.), Mazdą (36,4 tys.) czy SAIC Motor (23,7 tys.). Rok do roku zanotowała spadek o -4,7 procent i jest jedną z dwóch marek w zestawieniu, które oferują wyłącznie auta elektryczne. Największe udziały w Europie miał koncern Volkswagena, największe marki to 1/ Volkswagen, 2/ Toyota, 3/ Skoda, ale po piętach depcze im BMW.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 3]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: