Audi podsumowało rok 2020 i pochwaliło się, że dostarczyło w sumie 47 324 modele e-tron i e-tron Sportback. To bardzo dobry wynik, jeśli wziąć pod uwagę, że samochód konkuruje z Teslą Model X, a przez cały miniony rok Tesla dostarczyła 57 tysięcy Modeli X oraz Modeli S.
Audi e-tron ze świetnym wynikiem. Do góry pociągnęła go Norwegia
Audi e-tron nie należy do najtańszych samochodów elektrycznych, a po doładowaniu opcjami jego cena wędruje w Polsce z okolic 300 tysięcy do 400 i więcej tysięcy złotych. Jednak w segmencie E-SUV jest jedyną alternatywą do Tesli Model X, która nie wszystkim się podoba – tymczasem e-trona można wybrać w klasycznym wariancie nadwoziowym SUV lub w wersji Sportback:
To plus rozdawane chętnie rabaty – nasz Czytelnik otrzymał 36 procent na wersję e-tron 50! – sprawia, że model może pochwalić się bardzo dobrym wynikiem w roku 2020. Dostarczone ponad 47 tysięcy egzemplarzy to wzrost o 79,5 procent w stosunku do roku poprzedniego. W samej Norwegii sprzedało się ponad 9,5 tysiąca aut.
Cała reszta modeli zanotowała spadek, który wyniósł sumarycznie 16-20 procent w zależności od rynku.
W bieżącym, 2021 roku, na rynek trafi Audi e-tron GT – Porsche Taycan w nadwoziu Audi – i Audi Q4 e-tron, czyli Volkswagen ID.4 AWD przebrany za Audi. Powinna wreszcie wystartować sprzedaż Audi e-tron Sportback S, czyli e-tron Sportback z trzema silnikami (1+2). Dostaniemy więc jeden model tańszy i dwa droższe niż dostępne dotychczas e-trony, co powinno wzmocnić gamę i podbudować sprzedaż.