Zaskakujące informacje uzyskane przez niemiecki tygodnik Automobilwoche. Dziennikarze dowiedzieli się, że Audi planuje kupienie platformy do budowy samochodów elektrycznych od chińskiego dostawcy, który dziś jest bezpośrednim konkurentem niemieckiej marki. Tymczasem firma ma we własnych zasobach opracowaną przez Volkswagena MEB, ma J1 stworzoną przez Porsche, ma skonwertowaną MLB Evo, zaraz wprowadzi opracowaną przez siebie PPE – czyżby żadna z nich nie była odpowiednia?
Chińska platforma Audi. BYD? Geely? Nio? Foxconn?
Wiadomość podana przez Automobilwoche pochodzi rzekomo z „kręgów firmowych”, nadzwyczajne spotkanie rady nadzorczej Grupy Volkswagena w tej sprawie ma się odbyć we wtorek, 11 lipca 2023 roku (źródło). Audi ponoć prowadzi już w tej sprawie rozmowy, choć nie wiadomo, czy jest to inicjatywa Markusa Duesmanna, prezesa, którego odwołanie ogłoszono z końcem czerwca, czy może już Gernota Doellnera, nowego dyrektora generalnego Audi, który oficjalnie zacznie urzędowanie 1 września.
Gernot Döllner, nowy prezes Audi (c) Audi / Volkswagen AG
Audi sprzedaje dziś w Chinach samochody na platformie MEB (Q4 e-tron, Q5 e-tron), produkuje je w fabryce Audi-FAW w Anting. Oprócz tego ma w ofercie Audi Q8 e-tron (dawniej: e-tron) zbudowane na konwersji platformy spalinowej, MLB Evo. Firma przygotowuje się wreszcie do wprowadzenia na rynek aut zbudowanych na bazie nowej platformy PPE, jako pierwsze – po Porsche Macan EV – powinny zadebiutować modele Q6 e-tron i A6 e-tron. W drugiej połowie dekady przedsiębiorstwo miałoby zacząć korzystać też z platformy SSP opracowanej z myślą o całej Grupie Volkswagena. Do wyboru, do koloru.
Jeżeli więc Audi naprawdę szuka dostawcy w Chinach, to możemy wnioskować, że wszystkie wymienione platformy są dla firmy niewystarczające. MEB może być za droga lub zbyt ograniczona, PPE z kolei jest opóźniona ze względu na problemy z oprogramowaniem, o SSP nie wspominając.
Automobilwoche nie dowiedział się, kto miałby być dostawcą platformy, być może jeszcze nie podjęto decyzji w tej sprawie. Najbardziej narzucającym się wyborem jest Geely, które jest otwarte na licencjonowanie swoich produktów. BYD też ma spółkę-córkę gotową użyczać kompletne rozwiązania przedsiębiorstwa (baterie, falowniki, silniki), Foxconn szuka dla siebie innych nisz wobec ryzyka utraty kontraktu z Apple – i też ma już gotowy produkt. Wśród możliwych opcji pojawia się nawet Nio, które dysponuje zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi, lecz nieszczególnie radzi sobie finansowo.
Zdjęcie otwierające: Audi Activesphere, jeden z dziwnych i nie wiadomo po co stworzonych konceptów Audi z linii Sphere (c) Audi
Koncepty Audi Sphere. Od lewej: Audi Skysphere, Audi Grandsphere, Audi Urbansphere (c) Audi
