Według danych zebranych przez Bloomberga, samochody elektryczne są w Stanach Zjednoczonych przede wszystkim leasingowane. Dane nie zawierają Tesli, czyli głównego gracza na rynku, ale zestawienie i tak jest intrygujące.
Jak Amerykanie płacą za samochody?
Tesla nie została uwzględniona w zestawieniu, ponieważ nie ujawnia informacji na temat liczby leasingujących w stosunku do liczby kupujących samochód. Jednak dane dla pozostałych dużych marek są znane. Okazuje się, że w przypadku BMW i3 leasing stanowi niemal 100 procent formy zakupu. Dla Nissana Leafa leasing stanowił między 50 a 80 procent formy finansowania auta.
> CES 2018: Kia pokaże prototyp elektrycznej Kia Niro EV
Średnio dla całego segmentu samochodów elektrycznych (oprócz Tesli) leasing stanowi wybór w 8 na 10 przypadkach. Dla hybryd ładowanych z gniazdka: w 5 na 10 przypadków (dokładnie: 55 procent). Dla całego rynku (czarna linia na wykresie) zaledwie 3 samochody na 10 finansowane są z leasingu.
Portal InsideEVs ocenia, że kierowcy decydują się na leasing, ponieważ w wypadku aut używanych nie mogą skorzystać z dotacji na samochód ekologiczny. Co sugerowałoby, że normalnie samochody elektryczne są dla nich za drogie. Oprócz tego dziennikarze podkreślają, że w wielu przypadkach auta elektryczne oferowane są w tak atrakcyjnej formie finansowania, że aż żal byłoby z niej nie skorzystać.
Warto przeczytać: Electric Car Drivers Are Too Smart to Own Electric Cars
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
